Moralne dylematy Dextera

Od 27 września, o godz. 22., na kanale 13th Street Universal można śledzić szósty sezon "Dextera". Tym razem (anty)bohater będzie musiał poradzić sobie nie z jednym, ale z dwoma przeciwnikami: zabójcą mentorem i jego uczniem. Na pytanie skąd wziął się Dexter i czy kiedykolwiek przestanie mordować odpowiada kryminalny profiler.

Tytułowy Dexter Morgan (wielokrotnie nagradzany za tę rolę Michael C. Hall) to mężczyzna o dwóch obliczach. Na co dzień jest przykładnym ojcem, pracującym jako analityk krwi w Miami Metro Police Department. Uczynny, solidny i cichy Dexter ma jednak swój sekret. W nocy ujawnia naturę seryjnego mordercy.



Czy Dexter mógłby być postacią autentyczną?  - Jak najbardziej! - odpowiada profiler Jan Gołębiowski z Centrum Psychologii Kryminalnej. - Morderca Dennis Rider, zwany BTK, miał żonę i dwójkę dzieci. Gdy został złapany, rodzina była w szoku, podobnie z resztą jak sąsiedzi. Ted Bundy co prawda nie miał ułożonego życia rodzinnego, ale studiował prawo, psychologię, pracował w telefonie zaufania. Dobrze wyglądał i był aktywny politycznie. John Wayne Gracy miał żonę, dzieci, firmę budowlaną, prowadził działalność charytatywną. Mimo pozornej normalności, wszyscy byli seryjnymi mordercami.

Mały Dexter, sierota przygarnięta przez policjanta Harry’ego, szybko odkrywa w sobie skłonność do zabijania. Kiedy przybrany ojciec odkrywa mroczny sekret syna, uczy go kodeksu zachowań, dzięki którym zabójca może pozostać bezkarny. - Zorganizowani zabójcy, tacy jak fikcyjny Dexter, czy prawdziwy morderca Ted Bundy, to osoby planujące, inteligentne, skrupulatnie przygotowujące się do przestępstwa, a później zacierające ślady - mówi Gołębiowski. - Przygotowania seryjnych morderców często są rytuałami. W kryminologii istnieje pojęcie modus operandi, czyli sposób działania. Te specyficzne zachowania, charakterystyczne dla danego seryjnego mordercy, są często pewnego rodzaju podpisem.


Dexter nacina swoim ofiarom policzki, pobierając od nich krew, którą przechowuje jako trofea  w specjalnym pudełku. Charakterystyczne dla Dextera jest także to, że przywiązuje ofiary do stołu, zabezpiecza miejsce zbrodni folią malarską, a do uśmiercania zawsze używa tego samego profesjonalnego zestawu narzędzi.

Motywem przewodnim 6. serii "Dextera" jest pościg za The Doomsday Killers. Mordercy (tym razem jest ich dwóch) wzorują swoje zbrodnie na scenach z Apokalipsy św. Jana. Dokonując serii zabójstw, wierzą, że zbawią świat. W nowym sezonie Dexter znajduje przyjaciela w byłym skazańcu, nawróconym przez Boga Bracie Samie (w tej roli raper Mos Def), który zasiewa w głównym bohaterze ziarno niepewności. Sugestia mężczyzny jest tak skuteczna, że Dexter zaczyna zastanawiać się nad moralnością i sensem swoich wyborów. Profiler Jan Gołębiowski uważa, że Morgan może się nawrócić. - Postać Dextera jest tak konstruowana, że próbuje się on konfrontować ze swoimi emocjami - mówi badacz. - Myślę, że nawrócenie do niego pasuje, o czym świadczą choćby przemyślenia po spotkaniu z Bratem Samem.

Premierowe odcinki 6. sezonu serialu "Dexter" w czwartki, od 27 września, o godz.22., tylko na kanale 13thStreet Universal.

W Stanach Zjednoczonych rozpoczyna się za to emisja 7. sezonu serialu - przedostatniego.