"Terminator", "Robocop" i inne kasetowe hity na Festiwalu Filmów Kultowych

Znane są już tytuły, które pojawią się w specjalnych sekcjach VHS tegorocznego Festiwalu Filmów Kultowych. Filmy będą wyświetlane z kaset wideo!


"Robocop", fot. Imperial-Cinepix

Organizatorzy zapowiadają dwie sekcje poświęcone kaseciakom: maraton VHS: Hell oraz cykl Z wypożyczalni VHS. W tej drugiej kategorii ze staroświeckiego nośnika zobaczyć będzie można takie hity, jak "Terminator", "Armia ciemności", "Robocop", "Gremliny", "Sok z żuka" czy "Krwawy sport" z Jean-Claude'em Van Dammem. Maraton VHS: Hell to z kolei hity B-, C- i D-klasy, w trakcie którego wyświetlone zostaną m.in. "Napromieniowana klasa", "Bilet na Hawaje", "Roboty śmierci", "Nocna bestia", "Niepokonani", "Sobowtór" czy "Glina samuraj".

Gościem tegorocznej edycji FFK będzie Krystian Kujda, jeden z organizatorów projektu VHS Hell, czyli cyklicznych pokazów dzieł kina klasy B. Jak sam mówi, na repertuar składają się filmy zapomniane, absurdalnie nakręcone, ale jednocześnie perwersyjnie fascynujące. Jak wspomina w wywiadach, to właśnie one często stawały się odskocznią dla pozycji klasyki, kinowych arcydzieł, którym poświęcał wiele uwagi podczas studiów filmoznawczych. Jego obecność na FFK związana jest z jednym z dwóch bloków festiwalowych pokazów VHS. Repertuar proponowany przez Kujdę trafi zapewne głównie do tych, którzy prócz sentymentu do niedoskonałej techniki, z rozrzewnieniem traktują również i niedoskonałe (delikatnie rzecz ujmując) dzieła. "Bilet na Hawaje" czy "Napromieniowana klasa" to tylko kilka z przygotowanych propozycji, a jednocześnie kwintesencja filmowych hitów lat 80-tych i 90-tych. Artystyczne doznania spotęgowane zostaną dzięki zmasowaniu filmowych propozycji w trakcie prowadzonego przez Kujdę maratonu.

"Na pewno nie będą to pokazy typowe – mówi Patryk Tomiczek, Dyrektor Artystyczny Festiwalu Filmów Kultowych – O tym jednak przekonają się widzowie, którzy z naszego zaproszenia skorzystają. Tytuły filmów bronią się same, a myślę że dla wielu obcowanie z magnetyczną taśmą to fantastyczna szansa powrotu do przeszłości. Dla części pewnie okazja do poznania uroków VHS-owego odtwarzania."