PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  21.05.2013
Na jednej z reklamujących Cropp Kultowe grafik możemy zobaczyć mężczyznę przebranego za Jokera. Komiksowy złoczyńca znajduje się w jakimś kanale, w ręku trzyma zapaloną laskę dynamitu i diabolicznie się uśmiecha – zaraz wytnie komuś wybuchowy numer. Takich bohaterów, rzucających w imieniu widzów przysłowiowe już „butelki z benzyną i kamienie”, jest w kinie znacznie więcej.

Kultowe stają się filmy, które jednoczą daną grupę ludzi w określonym pragnieniu: dość marginalnym, często pogardzanym przez społeczeństwo, a nawet zakazanym przez prawo. Jednym z takich pragnień jest żądza anarchii i destrukcji. Uczestnicy festiwalu Cropp Kultowe na pewno zostali w tej kwestii wzorowo obsłużeni: w czasie „Mechanicznej pomarańczy” mogli przez kilka wstydliwych chwil utożsamić się z okrutnym przywódcą młodzieżowego gangu, a w "Brazil" razem ze stłamszonym biurokratą fantazjowali o wysadzaniu rządowych budynków. Jeszcze więcej brutalności i fajerwerków oferuje "Podziemny krąg" Davida Finchera.


Brad Pitt w filmie "Podziemny krąg". Fot. Cropp Kultowe

Film zaprezentowano w ramach sekcji „Generacja X”. Rzeczone pokolenie, urodzone między latami 60. a 80., zdaniem wielu skazane było na życie bez moralnych wzorców i ideałów, za to w zalewie medialnego chłamu. Pokazywane w sekcji dzieła – w tym wyświetlane już „Trainspotting” lub zaplanowani na kolejne dni „Clerks – Sprzedawcy” Kevina Smitha – portretują młodych ludzi, którzy dobrowolnie wybrali wykluczenie ze społeczeństwa. W finale "Trainspotting" główny bohater, narkoman o ksywie Renton, postanawia zastąpić jeden rodzaj pustki drugim i zostać konformistą: osobą, która radośnie i bezrefleksyjnie gromadzi stosy drogich mebli, telewizorów, pralek, lodówek, kinkietów i dywanów. Bezimienny bohater „Podziemnego kręgu” to Renton, który za późno zrozumiał swój błąd. Pracujący w korporacji, mieszkający w ekskluzywnym apartamencie i zżerany przez frustrację, najpierw zaczyna brać udział w nielegalnych walkach, potem swoją agresję kanalizuje w postaci coraz śmielszych terrorystycznych ataków, aż w końcu postanawia raz na dobre obalić kapitalizm. Koło się zamyka, pustka znów przelewa się w pustkę.


Helena Bonham Carter i Edward Norton w filmie "Podziemny krąg". Fot. Cropp Kultowe

Jeśli miałbym wskazać filmy, które były dla mnie naprawdę kultowe, to znalazłyby się wśród nich "Pulp Fiction" i właśnie "Podziemny krąg". Ten drugi obejrzałem na wideo w pierwszej klasie gimnazjum. To był bardzo fajny i trochę niebezpieczny czas: wciąż miałem w głowie słowo „bunt”, chociaż do końca nie wiedziałem, co ono znaczy. "Podziemny krąg" nie pozwalał ukierunkować tej energii – w końcu hormonalne sztormy polskiego trzynastolatka nie miały nic wspólnego z psychicznymi problemami amerykańskiego yuppie – ale za to ją podsycał. Po seansie miałem ochotę spać na tłuczonym szkle, jeść gwoździe i pluć na ludzi krwią. Wnosząc po frekwencji na niedzielnym pokazie, nie tylko ja tak się czułem. "Podziemny krąg" ma wciąż w Polsce potężną rzeszę fanów.

Czy film broni się 14 lat po premierze? Na pewno wciąż stanowi dowód na to, że David Fincher jest jednym z najzręczniejszych współczesnych reżyserów. Mający za sobą lata pracy na planie teledysków, zmienił literacki materiał wyjściowy – poszarpany narracyjnie, pełen refrenów i dygresji „Fight Club” Chucka Palahniuka – w  strumień obrazów, zestawianych na zasadzie skojarzeń i spajanych wygłaszanym z offu komentarzem. Ironiczny aż do bólu język Palahniuka dzięki Fincherowi zyskuje jeszcze na brutalności i bezpośredniości. Film jest tak mroczny, brudny, krwawy i odrażający, a przy tym tak efektownie nakręcony i zmontowany, że cały czas trzyma widza między wstrętem a zachwytem; słowem, stanowi arcydzieło eksploatacji. Jeśli chodzi o antykonsumpcyjne i nihilistyczne slogany, to "Podziemny krąg" również zachował dawną siłę rażenia. Chociaż bohaterowie eksplicytnie wygłaszają pewne wnioski na temat współczesnej cywilizacji, to nie brzmi to wcale pompatycznie – być może dlatego, że mówią nie z katedry, tylko z otchłani własnego szaleństwa. Film pozostaje ponadto upiornie aktualny. Apokaliptyczny finał, w którym siedziby producentów kart kredytowych wybuchają na tle nocnego nieba niczym sylwestrowe fajerwerki, zdaje się spełnieniem snów wielu współczesnych prekariuszy.


Kadr z filmu "Critters 2". Fot. Cropp Kultowe

W pewnym stopniu pragnienie demolki zaspokajają "Critters" Stephena Hereka, inaugurujące na Cropp Kultowe sekcję VHS Hell. Nakręcone dwa lata po „Gremliny rozrabiają” Joe'ego Dantego, również opowiadają o bandzie złośliwych istot, które obracają w perzynę ludzką okolicę. Jeśli jednak gremlinami kierowała chęć szalonej zabawy, to crittersy są po prostu głodne. Przypominające skrzyżowanie jeża i ropuchy, mające płonące na czerwono ślepia i kilka rzędów ostrych zębów, pożerają wszystko, co znajdzie się na nich drodze: krowy, złote rybki, poduszki, ludzi, a nawet ładunki wybuchowe – w jednej ze scen mała bestia połyka zapaloną laskę dynamitu, rozkosznie beka dymem, aby dopiero po chwili wyzionąć ducha. Ścigający crittersy kosmiczny łowcy, ubrani w glam rockowe, skórzane i obszyte ćwiekami stroje, również pozostawiają za sobą tylko zgliszcza. Mimo kilku brutalnych momentów film jest raczej przeznaczony dla młodszej widowni, więc ostatecznie porządek triumfuje tu nad chaosem. Ostatnia scena jest dokładnym rewersem epilogu „Podziemnego kręgu”. Dzięki specjalnemu urządzeniu dom, w którym mieszkają bohaterowie i który został zburzony w czasie walki z crittersami, wraca do stanu używalności.

Portalfilmowy.pl jest patronem medialnym festiwalu Cropp Kultowe.

Piotr Mirski
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  27.05.2013
Zobacz również
PWSFTViT: Doktorat h.c. dla Michaela Haneke
Kurt Russell w walce z kanibalami
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll