PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
TV
  28.09.2012
Wielkim fanem tego serialu jest ponoć sam Stephen King, który zresztą przyjął zaproszenie producentów i gościnnie wystąpił w jednym z odcinków.

Wcielił się w postać mężczyzny trudniącego się… „usuwaniem” ciał, tak by przypadkiem nie stały się obiektem policyjnego dochodzenia. Zresztą rola, jaka była udziałem mistrza horroru, śmiało mogłaby wykraczać poza pojedynczy epizod, bowiem w „Synach Anarchii” co jak co, ale trup ściele się wyjątkowo gęsto. 


Kadr z serialu "Synowie Anarchii", fot. Fox International Channels

Głównych bohaterów, zrealizowanej dla amerykańskiej stacji FX, telewizyjnej serii, która notabene stała się jej wielkim przebojem, widzowie odbierać mogą w podobny sposób, jak postrzegają ich drugoplanowe postaci, co rusz pojawiające się w kolejnych odcinkach. Niektórzy w SAMCRO (skrót od Sons of Anarchy Motorcycle Club, Redwood Original) widzieć będą przede wszystkim amatorów motocykli, nieodłącznie związanych z amerykańską mitologią drogi. Inni – zimnokrwistych przestępców, brutalnie wyrównujących większość porachunków; tych, którzy na co dzień trudnią się handlem bronią, a legalne źródło zarobków widzą co najwyżej w wytwórni filmów porno. Jeszcze inni w bohaterach odnajdą współczesnych buntowników, niegodzących się na otaczającą rzeczywistość. Ludzi rozczarowanych obietnicami amerykańskiego snu, dla których najważniejsze są wartości powoli odchodzące w niepamięć, takie jak rodzina, honor czy braterstwo. Trudno odmówić racji każdemu z tych punktów widzenia. Przekuwa się to zresztą w jedną z największych zalet „Synów Anarchii”, serialu złożonego z wielu warstw, którego nie sposób odczytywać jednowymiarowo.

Za oryginalnym pomysłem, by przedstawić środowisko, które de facto nijak ma się do wizerunku filmowego czy serialowego bohatera, stoi w dużej mierze Kurt Sutter. Choć co ciekawe, jakiś czas temu głośno było o zarzutach, jakie w stosunku do mężczyzny wysunął były kryminalista Chuck Zito, oskarżając Suttera, jakoby ten w „Synach Anarchii” opowiedział historię jego życia. Sprawa ostatecznie spaliła na panewce, a Suttera, który wcześniej zbierał doświadczenie w mrocznym policyjnym serialu „Świat gliniarzy”, postrzegać należy jako ojca sukcesu motocyklowej produkcji. Ważną rolę odegrali też dwaj producenci – John i Art Linsonowie. Zwłaszcza ten pierwszy, mający powiązania z jednym z takich klubów w Oakland, dzięki czemu dużo łatwiej było zebrać materiał źródłowy. Sutter, nie dość, że pełnił rolę jednego z producentów i głównego scenarzysty, sam wyreżyserował kilka odcinków oraz wcielił się w rolę jednego z Sonsów – przebywającego w więzieniu Otto, chyba najbardziej tragicznej postaci całego serialu. Tragizm zresztą wpisany jest w losy swobodnych jeźdźców XXI wieku, a gdzieś w oddali wybrzmiewają echa Szekspirowskiego „Hamleta”, co zresztą często podkreślał wcielający się w jedną z głównych ról Ron Perlman


Kadr z serialu "Synowie Anarchii", fot. Fox International Channels

Perlman kreuje postać Claya Morrowa, jednego z tzw. Pierwszej Dziewiątki, czyli założycieli oryginalnego SAMCRO. Po tajemniczej śmierci Johna Tellera to właśnie on stanął na czele klubu rezydującego w Charming – niewielkiej (fikcyjnej) miejscowości w północnej Kalifornii. Miejsce to nie jest przypadkowe, bowiem właśnie tutaj wychowała się druga z głównych postaci, Gemma (w tej roli fenomenalna, nagrodzona Złotym Globem Katey Sagal). Dojrzała, diaboliczna, pełnokrwista kobieta (zresztą, postaci kobiece są tutaj w ogóle bardzo wyraziste), będąca sumieniem klubu. Kiedyś ukochana Johna Tellera, obecnie żona Claya. Matka ostatniego z wiodących bohaterów – Jaxa (Charlie Hunnam), trawionego wątpliwościami młodego gniewnego, nazywanego księciem Charming, który w niedalekiej przyszłości przejąć ma pałeczkę przywództwa po swoim ojczymie. Galerię osobliwości dopełniają pozostali członkowie klubu, z których każdy, od nestora Pineya po będącego na okresie próbnym Świeżaka, ma swoją, odkrywaną w miarę rozwoju fabuły, intrygującą historię. Z wyjątkowym bogactwem postaci wiąże się kwestia znakomitego castingu, co zresztą stanowi znak rozpoznawczy amerykańskich seriali w ogóle.

„Synowie Anarchii” okazali się w tej materii dobrą okazją do „odkurzenia” kilku ciekawych nazwisk. Największe wrażenie, bez dwóch zdań, robi wspomniana Katey Sagal, aktorka kojarzona przede wszystkim z komediową rolą w „Świecie według Bundych” przed laty. Rola Jaxa Tellera okazała się zawodowym come backiem dla Brytyjczyka Charliego Hunnama, który po występie u boku Elijaha Wooda w filmie Lexi Alexander „Hooligans” (2005) na dobrych kilka lat gdzieś przepadł w świadomości masowego widza. Równie ciekawy jest tu drugi plan, na którym pojawiają się m.in. Ryan Hurst, Kim Coates, Tommy Flanagan, Danny Trejo, Rockmond Dunbar, Drea de Matteo czy David Hasselhoff


Kadr z serialu "Synowie Anarchii", fot. Fox International Channels

Stworzony przez Kurta Suttera serial wymaga od widza nieco cierpliwości. Pierwszy sezon potraktować można jako rozgrzewkę przed tym, co twórcy przygotowali dla nas w dwóch kolejnych (do tej pory emitowane były cztery sezony, a premiera piątego szykowana jest w Stanach Zjednoczonych na wrzesień). „Synowie Anarchii” podejmują zresztą cały wachlarz problemów, jakie trawią współczesną Amerykę. Od zorganizowanej na masową skalę przestępczości, przez handel narkotykami, niemal niczym nieskrępowany dostęp do broni, problem rasizmu po postępującą komercjalizację czy krytykę polityki socjalnej. Geneza powstania klubu wiąże się zresztą z rozczarowaniem drogą, na jaką wstąpiła Ameryka po wojnie w Wietnamie. Ludziom, oddającym krew za ojczyznę, nagle przyszło funkcjonować w rzeczywistości, do której najzwyczajniej nie pasowali. Kluczowa jest tu wypisana na murze czerwoną farbą definicja anarchii jako „stanu wolności ludzkiego umysłu od dominium religii, ludzkiego ciała od dominium własności, wolności od kajdan i więzów rządu. Anarchizm oznacza społeczny ład oparty na grupie wolnych indywidualistów”. Założyciel SAMCRO John Teller, którego w serialu w ogóle nie poznajemy, śmiało mógłby przemierzać na harleyu amerykańskie bezdrożach ramię w ramię z Dennisem Hopperem i Peterem Fondą, symbolami kontestacji ze „Swobodnego jeźdźca”. Ciągle też nie brakuje ludzi, którzy chętnie zastrzeliliby jego spadkobierców.

Serial "Synowie Anarchii" można w Polsce oglądać na kanale FOX.
      


Kuba Armata
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  9.01.2013
Zobacz również
Spielberga światy równoległe
Gleekomania do ostatniej nuty
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll