Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
1964
Diamenty nocy
Wojenny, Dramat , Eksperymentalny, Czechosłowacja, 64 min
Reżyseria: Jan Němec
Scenariusz:
Obsada aktorska
pokaż wszystkich (17)
zwiń listę
Ekipa
pokaż wszystkich (12)
zwiń listę
Opis filmu
Czas drugiej wojny światowej. Dwóm młodym czeskim Żydom udało się zbiec z transportu do obozu koncentracyjnego. Wyskoczyli z jadącego pociągu, chroniąc się w gęstym lesie przed kulami niemieckich strażników. Szybko zrzucili z siebie więzienne ubrania z wymalowanymi farbą literami KL. Biegną wśród drzew, piją wodę ze strumyka, chwilę odpoczywają i biegną dalej. Ale szybko zostają namierzeni. Zziębniętych i wygłodniałych chłopców nie ścigają strażnicy transportu, a grupa upiornych starszych mężczyzn, uzbrojonych niemieckich wieśniaków. Podczas ucieczki z czasem teraźniejszym miesza się czas przeszły, sceny realne przeplatają się z wyobrażonymi, na obraz biegnących nakładają się wspomnienia z ich niedawnej przeszłości, odrealnione widoki Pragi, sny, przywidzenia, marzenia. Wszystko to tworzy skomplikowany wewnętrzny świat skrajnie wyczerpanych ludzi, znajdujących się w sytuacji śmiertelnego zagrożenia, ale niepoddających się, a uparcie walczących do końca o zachowanie życia.
Jeden z najciekawszych filmów czeskiej nowej fali, pełnometrażowy debiut Jana Němeca, zdecydowanie odbiegający formą od innych znaczących dokonań tego nurtu. Historię dramatycznej ucieczki dwóch młodych chłopców z transportu śmierci, zaczerpniętą z autobiograficznego opowiadania Arnosta Lustiga, przedstawił czeski reżyser – we współpracy ze znakomitym operatorem Jaroslavem Kučerą – w niezwykle ekspresyjnej formie, używając tzw. kamery z ręki. W warstwie narracyjnej logika przyczynowo-skutkowa została zastąpiona tu – jak w filmach Alaina Resnais – logiką pamięci. Czas teraźniejszy przełamany został retrospekcjami, a także futurospekcjami, fragmenty utrzymane w realistycznej poetyce sąsiadują ze scenami w pełni wykreowanymi, wręcz surrealistycznymi. Konstrukcja filmu jest skomplikowana, ale czytelna, to zasługa najlepszego montażysty czeskiej nowej fali – Miroslawa Hájka. „Diamenty nocy” to kino awangardowe, skrajnie subiektywne, choć zrobione przez debiutanta – imponujące dojrzałością.
Jeden z najciekawszych filmów czeskiej nowej fali, pełnometrażowy debiut Jana Němeca, zdecydowanie odbiegający formą od innych znaczących dokonań tego nurtu. Historię dramatycznej ucieczki dwóch młodych chłopców z transportu śmierci, zaczerpniętą z autobiograficznego opowiadania Arnosta Lustiga, przedstawił czeski reżyser – we współpracy ze znakomitym operatorem Jaroslavem Kučerą – w niezwykle ekspresyjnej formie, używając tzw. kamery z ręki. W warstwie narracyjnej logika przyczynowo-skutkowa została zastąpiona tu – jak w filmach Alaina Resnais – logiką pamięci. Czas teraźniejszy przełamany został retrospekcjami, a także futurospekcjami, fragmenty utrzymane w realistycznej poetyce sąsiadują ze scenami w pełni wykreowanymi, wręcz surrealistycznymi. Konstrukcja filmu jest skomplikowana, ale czytelna, to zasługa najlepszego montażysty czeskiej nowej fali – Miroslawa Hájka. „Diamenty nocy” to kino awangardowe, skrajnie subiektywne, choć zrobione przez debiutanta – imponujące dojrzałością.
Jerzy Armata
opis redakcji
Dane produkcji
ROK PRODUKCJI:
1964
KRAJ PRODUKCJI:
Czechosłowacja
JĘZYK PRODUKCJI:
czeski, niemiecki
RODZAJ / GATUNEK:
Wojenny, Dramat , Eksperymentalny
PREMIERA ŚWIAT:
25 wrzesień 1964
TYTUŁ ORYGINALNY:
Démanty noci
TYTUŁ ANGIELSKI:
Diamonds of the Night
Dane techniczne
CZAS:
64 min
OBRAZ:
czarno - biały
DŹWIĘK
mono
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024