Cyfrowa premiera filmu "Giuseppe w Warszawie"
Świetna komedia Stanisława Lenartowicza "Giuseppe w Warszawie" okazała się strzałem w dziesiątkę na rozpoczęcie nowego roku. Premiera zrekonstruowanego cyfrowo filmu Stanisława Lenartowicza odbyła się w poniedziałkowy wieczór, 16 stycznia 2012.
^sfp:2633

Goście zmęczeni zimą tłumnie przybyli do kina Kultura w Warszawie, aby szczerze pośmiać się z dialogów i zabawnych sytuacji jakie Lenartowicz mistrzowsko umieścił w obrazie okupowanej Warszawy. Prowadzący premierę Paweł Sztompke podkreślił, że film był wyjątkowo odważnym obrazem jak na swoje czasy pokazując rzeczywistość wojenną z przymrużeniem oka.

Na scenę został zaproszony Wojciech Kabarowski, wicedyrektor KADRU - producenta filmu, który przywitał gości i opowiedział o pracach KADRU nad rekonstrukcjami polskiej klasyki.
Sztompke przypomniał postać wybitnego reżysera Stanisława Lenartowicza, opowiedział anegdoty związane z powstawaniem filmu, a w szczególności z aktorem Antonio Cifariello, którego Lenartowicz obsadził w roli tytułowego Giuseppe, gdyż szczególnie zależało mu na tym, aby postać tę zagrał rodowity Włoch. Paweł Sztompke przywitał zaproszonych współtwórców filmu a wśród nich: Alicję Wasilewską, Jana Matyjaszkiewicza, Jarosława Kuszewskiego oraz Romana Kłosowskiego. Ten ostatni, który w filmie zagrał epizodyczną rolę rikszarza, wspominał pracę ze Zbigniewem Cybulskim i Elżbietą Czyżewską - odtwórcami głównych ról.

Giuseppe w Warszawie przez kolejne dni po premierze będzie pokazywany w kinie Kultura
w Warszawie i kinie Polonia w Łodzi w ramach cyklu "Kino bez napisów".

Giuseppe w Warszawie wpisuje się w nowy ton - raczej komediowy czy sensacyjny niż tragiczny - opowiadania o II wojnie światowej, jaki pojawił się w polskim kinie lat 60. Władza, by "zerwać
z okupacyjnym garbem" i pozbyć się charakterystycznych dla Polskiej Szkoły Filmowej "polskich kompleksów", dała bowiem zielone światło filmom gatunkowym, mającym promować "patriotyzm bardziej optymistyczny". Film Lenartowicza w ów gatunkowy trend się wpisuje, ale pozbawiony jest propagandowego ładunku. Historia Włocha (Antonio Cifariello), który pozwala ukraść sobie nie tylko służbową broń, ale i całkiem prywatne serce, to przede wszystkim opowieść o okupacyjnej codzienności i łagodna kpina z konspiracyjnej gorączki, której uosobieniem jest Maryśka, brawurowo zagrana przez Elżbietę Czyżewską, nazywaną wówczas - ze względu na olbrzymią popularność - "Cybulskim w spódnicy". Doskonale - jako ekranowy brat -  partneruje jej prawdziwy Cybulski. Jako Staszek, malarz bezskutecznie próbujący odciąć się od wojennej rzeczywistości, która nieustannie, w postaci różnej maści konspiratorów, wchodzi mu do domu - balansując na pograniczu autoparodii, stworzył swoją najlepszą komediową rolę. Ten brawurowy aktorski duet to największy atut filmu, a dialogi bohaterów nie tylko weszły do historii kina, ale i do języka potocznego - słynne "milcz, jak do mnie mówisz" to właśnie stąd.  "Sto razy mówiłem, że ja się nie nadaję do takich czasów" - powtarza Staszek, ale, na szczęście, Giuseppe w Warszawie doskonale nadaje się do oglądania w naszych czasach. O tym, że komedia Stanisława Lenartowicza zupełnie się nie zestarzała, a czarno-biała taśma jedynie dodaje jej nostalgicznego uroku, przekonaliśmy się w poniedziałkowy wieczór - 16 stycznia br.

Rekonstrukcja obrazu Giuseppe w Warszawie jest dziełem Studia Filmowego TPS, rekonstrukcją dźwięku zajmowała się firma Toya Studios.

KinoRP to przedsięwzięcie zainicjowane w 2008 roku przez firmę KPD i koordynowane przez Cyfrowe Repozytorium Filmowe, którego partnerami są obecnie: Studio Filmowe KADR, Studio Filmowe TOR, Studio Filmowe ZEBRA, The Chimney Pot, Yakumama Film, Studio Filmowe TPS, Sound Place i Studio Company.
Projekt KinoRP honorowym patronatem objął Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdan Zdrojewski.
Patroni medialni projektu KinoRP to: Radio TOK FM, FILMPRO, KINO, portale internetowe: KronikaRP.pl, Stopklatka.pl.
Premiery zrekonstrowanych cyfrowo filmów organizowane są przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich.
/ Warszawa  16 stycznia 2012 00:00
Scroll