Liliana Głąbczyńska-Komorowska pracuje nad kolejnym dokumentem
Polska aktorka, reżyserka i producentka Liliana Głąbczyńska-Komorowska, po ubiegłorocznym sukcesie swojego debiutanckiego filmu "Piękne i bestia", rozpoczęła prace nad kolejnym filmem dokumentalnym.

Tym razem będzie to opowieść z życia reżyserki, dokument o mamie, córce i wnuczce… Historia trzech pokoleń kobiet - Henryki Komorowskiej, polskiej tancerki i wybitnej choreograf, jej córki Liliany aktorki, która wyemigrowała do Ameryki Północnej oraz osiemnastoletniej Natalii, córki Liliany, urodzonej w Kanadzie. Natalia zna rodzinne historie z opowiadań matki i babci. Pragnie dotrzeć do źródeł swojego pochodzenia. Liliana, dla córki, rozpoczyna podróż w przeszłość. Powoli powstaje obraz nie tylko kariery artystycznej rodziców Liliany – ojciec, Klaudiusz Głąbczyński, jest również tancerzem i choreografem - ale przede wszystkim historia ich wielkiej miłości, która nieprzerwanie trwa przez sześćdziesiąt lat i to ona najbardziej fascynuje młodą Kanadyjkę, która żyjąc we współczesnym świecie, traci wiarę w możliwość istnienia trwałego związku.


Klaudiusz Głąbczyński i Henryka Komorowska, fot. z archiwum Lilianny Głąbczyńskiej-Komorowskiej

Rodzice Liliany poznali się w 1950 roku przy pracy na pierwszym festiwalu zespołów artystycznych w Amfiteatrze w Łazienkach w Warszawie. Oboje zaczęli pracować na scenach muzycznych, które przetrwały wojnę. Jak w tańcu, gdzie wymagana jest idealna harmonia, tak i w życiu, oddali się wspólnej pasji, tworząc ponad sto znaczących spektakli muzyczno-tanecznych. Henryka Komorowska, oprócz życia wypełnionego karierą zawodową znalazła czas na życie rodzinne. Wraz mężem, partnerem w prawie każdej kreacji artystycznej, wychowała dwójkę dzieci, które również obrały karierę artystyczną. Córka, Liliana Głąbczyńska - Komorowska, została aktorką i reżyserką, a syn, Klaudiusz Głąbczyński, operatorem filmowym.

2 marca 2013 roku odbędzie się diamentowy jubileusz małżeństwa Henryki i Klaudiusza – 60 lat życia razem - święto naznaczone nie tylko latami wspólnej intensywnej pracy, nagrodzonej wieloma sukcesami, lecz również długotrwałym okresem harmonii, miłości i szczęścia. Z tej okazji Liliana Głąbczyńska-Komorowska wraz z córką Natalią i mężem Bernardem Poulin (producentem filmu "Piękne i bestia") przylatuje do Polski.

Kilka dni wcześniej Liliana będzie gościem przeglądu Sztuka Dokumentu, w ramach którego, 27 lutego w kinie Elektor w Warszawie spotka się z publicznością po projekcji filmu "Piękne i bestia".

RP  25 lutego 2013 15:30
Scroll