Aaron Sorkin poważnie rozważa propozycję Studia Sony, które zaproponowało mu napisanie scenariusza do filmowej biografii Stevena Jobsa.
Znany scenarzysta czyta obecnie biografię Waltera Isaacsona, która błyskawicznie stała się bestsellerem po nagłej śmierci Jobsa, i tajemniczo dodaje, że film o Jobsie będzie wielki niezależnie od tego, kto go napisze. Przyznaje też Jobs bardziej inspirował jego 11 letnią córkę niż jego, ponieważ to "ona bawi się tymi wszystkimi zabawkami".
Steven Jobs, fot. Reuters/Forum
Od momentu zakupu praw do biografii Jobsa Waltera Isaacsona przez firmę Sony trwają spekulacje, kto zagra człowieka uważanego za jednego z geniuszy naszych czasów. Jedna z najbardziej doświadczonych specjalistek od castingu, Sharon Bialy, zasugerowała Ashtona Kutchera, Andrew Garfielda lub Shię LeBeoufa do roli młodego Jobsa i Keanu Reevesa, Ralf Fiennes lub Noah Wyle do roli starszego.