Dobra wiadomość dla fanów gry "Mortal Kombat". Po 15-letniej przerwie powstanie trzeci film kinowy bazujący na tej kultowej grze. Jego premiera zapowiadana jest na 2013 rok.
Robin Shou w "Mortal Kombat", fot. AKPA
Firma Warner Bros. Interactive Entertainmen, która zajmuje się produkcją kolejnych gier komputerowych z tej serii, nawiązała współpracę z New Line Cinema. W efekcie powstanie trzeci już film pełnometrażowy osadzony w świecie wirtualnego uniwersum.
Żeby przekonać do siebie producentów, reżyser Kevin Tncharoen zaczął od krótkometrażowej wersji słynnej gry. Filmik nosił tytuł "Mortal Kombat: Rebirth" i spotkał się z wielkim zainteresowaniem internautów. Dzięki temu Tancharoen otrzymał zgodę na kręcenie 9-odcinkowego internetowego serialu "Mortal Kombat: Legacy", którego polską wersję językową można było oglądać na serwisie Gol Video. To z kolei otworzyło mu drogę do wysokobudżetowego projektu kinowego (100mln dolarów), którego efekty podziwiać będziemy już w 2013 roku na srebrnym ekranie.
Wiadomo na razie tylko tyle, że klimat filmu będzie bardziej realistyczny i mroczny niż dwie pierwsze ekranizacje cyklu. W tym celu podniesiona zostanie dopuszczalna kategoria wiekowa widzów filmu, a to pozwoli twórcom na pełną swobodę w kreowaniu brutalnych bijatyk, z jakich słynie przecież wirtualny pierwowzór.
Pierwszą kinową produkcją związaną z grą było „Mortal Kombat” (1995) w reżyserii Paula W.S. Andersona. Dwa lata później John R. Leonetti wyreżyserował „Mortal Kombat 2: Unicestwienie”.
