15 listopada na dvd pojawi się box zatytułowany "Świat według Michaela Glawoggera", zawierający trzy filmy dokumentalneg tego austriackiego reżysera.
Tytuły wchodzące w skład boxu, tworzą tzw. trylogię pracy, poświęconą globalizacji oraz relacji człowieka i środowiska, w którym przyszło mu żyć: "Chwała dziwkom", „Śmierć człowieka pracy” i „Megamiasta”. To już trzecie wydawnictwo dystrybutora Against Gravity, ukazujące się w serii „Świat według…”, w której prezentowane są najlepsze filmy dokumentalne wybitnych reżyserów. Dotąd w serii ukazały się boxy z obrazami Wernera Herzoga oraz Jørgena Letha. Wszyscy trzej twórcy byli gośćmi festiwalu Planete+ Doc.
FILMY WCHODZĄCE W SKŁAD BOXU:
„Megamiasta”
(Megacities)
reż. Michael Glawogger, Austria 1998, 90 min
Nowy Jork, Meksyk, Mumbaj, Moskwa i ich mieszkańcy. Ale nie ci z pierwszych stron gazet, czy kronik towarzyskich. Bohaterami filmu są bezimienni mieszkańcy współczesnych wielomilionowych metropolii, których zazwyczaj na ulicach mijamy obojętnie. Nędzarze, drobni uliczni handlarze, kilkunastoletni narkomani, prostytutki. Znakomicie zrealizowane „Megamiasta” mają podtytuł „12 opowieści o przetrwaniu”…
„Śmierć człowieka pracy”
(Workingman's Death)
reż. Michael Glawogger, Austria/Niemcy, 2005, 122 min
Grupa ukraińskich mężczyzn całymi dniami naraża życie w nieczynnych, grożących zawaleniem biedaszybach. W Indonezji robotnicy pracujący przy wydobyciu siarki wdychają gorące, trujące opary nad kraterami czynnych wulkanów. Droga w dół to równie wielkie ryzyko. Krew, ogień i potworny smród - rzeźnia w Nigerii to piekło na ziemi. Gołymi niemal rękami Pakistańczycy wydzierają starym statkom kawałki metalu. Chińscy hutnicy ze strachem postrzegają siebie jako ginący gatunek. Ukraina, Indonezja, Nigeria, Pakistan, Chiny – „Śmierć człowieka pracy” to pięć portretów ciężkiej fizycznej pracy w zmechanizowanym świecie XXI wieku coraz mniej widocznej.
"Chwała dziwkom"
(Whores’ Glory)
reż. Michael Glawogger, Niemcy/Austria 2011, 114 min
Trzy kraje, trzy języki, trzy religie świata i jedna, najstarsza, profesja – prostytucja. W Tajlandii prostytutki czekają na klientów za szklanymi weneckimi lustrami, w których zalotnie przeglądają się, nie widząc kto je ogląda. Mizdrzą się, jakby brały udział w konkursie na miss prostytutek. W Bangladeszu mężczyźni udają się do brudnych slumsów, gdzie tanie kobiety lekkich obyczajów realizują ich seksualne marzenia. Z kolei w Meksyku prostytutki modlą się do Świętej Pani Śmierci, aby ta uchroniła ich od nieszczęść i zguby. Film zachwyca poziomem i jakością zdjęć, pięknymi, przepełnionymi emocjami obrazami oraz znakomitą, nastrojową ścieżką dźwiękową, zawierającą utwory m.in. PJ Harvey i CocoRosie.