[wideo] "#Wszystko gra" w rytmie polskich hitów

Specjalnie na potrzeby musicalu "#Wszystko gra" znakomici polscy aktorzy – Kinga Preis, Sebastian Fabijański, Antoni Pawlicki, Stanisława Celińska nie tylko zapamiętale ćwiczyli struny głosowe, ale poddali się także morderczym treningom tanecznym pod okiem wybitnego choreografa Agustina Egurroli. Na planie podobno obficie lały się pot, krew i łzy. Ale dzięki temu nowoczesne aranżacje kultowych piosenek autorstwa Agnieszki Osieckiej czy T.Love nabrały niezwykłego blasku, gotowe olśnić zarówno pokolenie Facebooka, jak i starszą publiczność. Pierwsze nadzwyczajne efekty pracy można obejrzeć w najnowszym klipie.

- Zorganizowaliśmy dla całej ekipy filmowej, a przede wszystkim dla aktorów, bardzo wyczerpujący i trudny maraton treningowy – mówi producent Klaudiusz Frydrych. - Było naprawdę bardzo ciężko – potwierdza, grający jedną z głównych ról, Sebastian Fabijański. - Wychodziłem, trzaskałem drzwiami. Kiedy się wyszumiałem i wykrzyczałem, to wracałem do pracy i zaczynaliśmy od początku. Potem znowu zaczynałem się denerwować. I tak na okrągło - dodaje. - Mieliśmy taką ambicję, żeby aktorzy tańczyli jak zawodowi tancerze. Żeby Sebastian Fabijański, filmowy Staszek, stojąc między piętnastoma tancerzami zawodowcami, nie odstawał nawet na pół kroku. To wymagało od niego ogromnej pracy, ale efekt na ekranie jest powalający – uzupełnia Frydrych.

"#Wszystko gra" to historia o poszukiwaniu szczęścia, miłości i radości życia. Główna bohaterka - Zosia (Eliza Rycembel) próbuje zmienić świat za pomocą sztuki. Jej mama (Kinga Preis) niespodziewanie spotyka na swojej drodze kogoś wyjątkowego. Babcia (Stanisława Celińska) ukrywa tajemnicę z przeszłości. Trzy kobiety spróbują ocalić rodzinny dom. Przeżyją wiele perypetii, by przekonać się, czego pragną. Czy uda im się to zdobyć? W niezwykłej historii o miłości partnerują im Sebastian Fabijański, Antoni Pawlicki i Bartosz Żuchowski. Reżyserem filmu, którego premiera odbędzie się w walentynkowy weekend, jest Agnieszka Glińska, a za zdjęcia odpowiada nominowany do Oscara Paweł Edelman.