PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  20.10.2012
Dotychczas kino rumuńskie nas rozpieszczało. Zwykle było bardzo dobre. Taki jest też film "Ślimaki i ludzie" Tudora Giurgiu, który 20 października przyjeżdża do Warszawy.

Trzy lata po transformacji ustrojowej - która akurat w Rumunii miała rewolucyjny i krwawy charakter - do małego miasteczka przyjeżdżają Francuzi. Chcą kupić fabrykę samochodów i otworzyć w tym miejscu produkcję puszek na ślimaki. Robotnicy dowiadują się o transakcji i decydują, że sami wykupią fabrykę za pieniądze, zarobione w amerykańskiej klinice w Budapeszcie. Pomysłodawcą jest ich lider George (Andi Vasluianu), który odkrywa, jak dużo można zarobić na sprzedaży nasienia.

Kadr z filmu "Ślimaki i ludzie", fot. WFF

Jak nietrudno się domyślić, plan spala na panewce. Klinika nie chce spermy od zwykłych robotników, dla swoich luksusowych klientów, szuka dawców wśród elity. W scenie kulminacyjnej zdesperowani i upokorzeni mężczyźni obrzucają jej siedzibę kamieniami. Dla George'a wyniki badań, którym zdążył się poddać, stają się powodem do prywatnego protestu.

Tudor Giurgiu z wdziękiem przypomina naiwność i bezbronność ludzi w czasach transformacji. Z humorem, ale i sympatią pokazuje, jak ich wyobrażenia o świecie mijają się z rzeczywistością. Obnaża stereotypowe postrzeganie Francji jako kraju wyrafinowanej i szlachetnej kultury, tak bliskiej poprzez wspólne romańskie korzenie. Dyskretnie żartuje z rumuńskich wobec niej kompleksów.
 

Kadr z filmu "Ślimaki i ludzie", fot. WFF
 
Film  Tudora Giurgiu, reżysera głośnego filmu "Love Sick - Niebezpieczne związki" (2006) startuje w Konkursie Międzynarodowym Festiwalu. Jest jednym z faworytów.

KS
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  20.10.2012
Zobacz również
"Najświętsza Panienka, Koptowie i ja” - zobacz przedpremierowo
Filmy Jerzego Kawalerowicza w nowej odsłonie
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll