PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
BLOGI
Aleksandra Hamkało
  5.10.2012
Jakiś czas temu zdałam sobie sprawę z tego, że bardzo często filmy pełnią w moim życiu tę samą funkcję, jaką bajki pełnią dla małych dzieci. Konstytuują mój świat. Wytykają w nim piękną powtarzalność. Po raz setny i tysięczny opowiadają tę samą, zgraną historię.

Oczywiście, w przypadku dorosłych odbiór tych historii odbywa się na zupełnie innym poziomie przyswajania. Mamy wszystkie te konwencje i formy. Mamy dużo więcej problemów do rozwiązania. Jesteśmy strasznie wyczuleni na miejsca w których kończy się poezja, a zaczyna pretensjonalność. Dużo myślimy, często coś w głowie konstruujemy i zdecydowanie za często oceniamy. Oceniamy, oceniamy, oceniamy.
Aż któregoś wieczoru siadamy w kinowym fotelu i trafiamy do świata, który jest całkowicie wyjęty spod jurysdykcji naszych surowych ocen.
Bajki też nie są po to, żeby uczyć maluchów oceniania. Tę lekcję będą przerabiać zbyt często w dorosłym życiu. W bajkach to, co jest dobre, pozostaje takim do końca. A ten, kto szuka swojej drogi, musi ją odnaleźć pozornie błądząc, a tak naprawdę - podążając krok w krok za tym, co dobre.


Kadr z filmu "Akacje", fot. AP Mañana

Byłam w kinie na „Akacjach”. Z wierzchu wygląda na „nudne jak flaki z olejem” (słowo "niespieszne" trochę się wytarło). Ale przy małej dozie dobrej woli, można zajrzeć do środka i nudne nie wyda się już ani ciut ciut.

Jadą autem trzy osoby: Pan kierowca, mama i jej mała córeczka. Pan kierowca nie zna mamy i córeczki, co więcej, nie spodziewał się, że setki kilometrów przejechane z pięciomiesięcznym bobasem na pokładzie mogą być aż tak uciążliwe! Ale nie może przecież powiedzieć mamie wprost, że ta uciążliwość jest ponad jego siły. Jest dobrze wychowanym mężczyzną, a poza tym - nie z takimi trudami radził sobie w życiu. Mama czuje, że jej ingerencja w od lat wypracowywany rytm podróży, jest dla pana kierowcy irytująca. No, ale cóż ma zrobić? W końcu musi wraz z małą księżniczką dotrzeć do celu, a innego sposobu, niż bycie gościem ciężarówki, nie zna.
Córka dzielnie znosi długie godziny w ciasnym blaszanym domku. Widzi dobrze, że czyste serce  ma ten pan, który na nią zerka co chwilę (ale króciutko, bo nie może na długo odwracać wzroku od drogi). Jego włosy są trochę ciemne a trochę białe, a on cały jest trochę smutny. Ale i tak bardzo go lubi...

To dopiero początek bajki.
Bardzo cieszę się, że mogłam ją poznać do końca.
I powiem wam, że dając się jej ponieść, przypominałam sobie rzeczy, które przecież wiedziałam przez cały czas!  Że malutkie dzieci zawsze mają rację (i wcale nie muszą o niej mówić). Że pieniądze nie są najważniejsze. Że najważniejsze to mieć kogoś u boku (i wcale nie musieć do niego mówić). I najważniejsze: że cały świat zbudowany jest na absolutnie bezwarunkowej miłości.

I jeżeli możecie, to nie oceniajcie, czy to już banał, czy jeszcze długo, długo nie.

Co do jedzenia?

Ciasteczka. Tylko coś do picia i paczkę ciasteczek kupował pan kierowca w przydrożnym sklepie. Najwyraźniej tylko tym żywi się w trasie.


fot. Aleksandra Hamkało

Kruche ciasteczka z makiem – Bardzo proste, nadające się do wycinania super kształtów i długiego przechowywania.

Składniki:
5 dag cukru pudru
12-13 dag mąki
3 dag maku (niemielonego)
7 dag masła
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 żółtko
2 łyżki mleka

Wykonanie:

Zagnieć wszystkie składniki, rozwałkuj dosyć cienko, powycinaj ciasteczka, piecz w temp. 160ºC z termoobiegiem ok. 10 minut (w zależności od piekarnika, grubości ciasteczek).


fot. Aleksandra Hamkało

Aleksandra Hamkało
Portalfilmowy.pl
Zobacz również
Box Office. Uprowadzony Liam Neeson.
Box Office. „Jesteś Bogiem” wciąż szturmuje kina.
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll