Nominowani do Nagrody Publiczności LUX. Spotkajmy się w saunie
I znowu tłumy w warszawskim kinie Kultura. Od 22 do 24 marca 2024 roku odbywają się pokazy filmów nominowanych do tegorocznej Nagrody Publiczności LUX. Organizatorem wydarzenia jest Biuro Parlamentu Europejskiego w Polsce oraz Stowarzyszenie Filmowców Polskich.
Po każdym seansie – dodajmy, na które wejściówki rozeszły się błyskawicznie – odbywa się spotkanie  z twórcami lub ekspertami.

ZOBACZ NAGRANIE DYSKUSJI:

W piątek wieczorem sceną kina Kultura zawładnęły niepodzielnie kobiety. Gościniami Grażyny Torbickiej były:  Marit Maks - zastępczyni szefa misji Ambasady Estonii; Karolina Sulej - pisarka, podcasterka, dziennikarka, aktywistka oraz dr Anna Wróblewska - publicystka filmową, animatorka kultury filmowej, wykładowczyni akademicka. Estoński kandydat do Oscara, „Siostrzeństwo świętej sauny” Anny Hints to dokumentalny majstersztyk i koronkowa filmowa robota reżysersko-operatorka-montażowa, która pod pozorami prostoty i naturalizmu skrywa niezwykle starannie wykonane dzieło filmowe. A jakiż to temat!

Karolina Sulej, Anna Wróblewska, Marta Sobczak, Marit Maks, fot. Paweł Wodzyński East News SFP

W głębi gęstego lasu na południu Estonii grupa kobiet spotyka się w saunie dymnej. W bezpiecznym mroku sauny dzielą się ze sobą najskrytszymi myślami i tajemnicami. Otulone gęstym od ciepła powietrzem zdejmują ubrania, by wyrzucić z siebie strach i wstyd, które są uwięzione w ich ciałach – chcą pozbyć się ich ciężaru i odzyskać siły.

Marit Maks z Ambasady Estonii w Polsce wyznała, że w kraju działa 400 takich saun, które w niewielkim stopniu przypominają polskie obiekty w centrach sportowych i rehabilitacyjnych. Gościnie Grażyny Torbickiej zgodziły się, że film jest przełomem w pokazywaniu nagości, w której nie ma nic seksualizującego, oceniającego. Trudno to wytłumaczyć, trzeba obejrzeć.  „Na zbliżeniach wilgotne dłonie, kolana, uda, pupy, piersi, plecy. Zostawiające czerwony ślad roślinne witki smagają skórę, by pobudzić krążenie. Krople potu nawarstwiają się niczym bąbelki powietrza na powierzchni stawu, powoli przemieniając w strużki. Małe i duże, rozłożyste i wąskie, miękkie i napięte. Starsze, młodsze, mokre i suche. Z bliznami, z ubytkami, ze znamionami. Wszystkie ciała, które tulą się w bliskości na ekranie, są równe. Choć pokazane we fragmentach, wyzbyte konkretnej tożsamości, nigdy nie stają się fetyszem. W spojrzeniu reżyserki nie ma śladu uprzedmiotawiających, seksualizujących tendencji, które od lat definiują spojrzenie na kobiece ciało w kinie” – pisze w „Vogue” Anna Tatarska.

Grażyna Torbicka, fot. Paweł Wodzyński East News SFP

  - Rozmowy po tym filmie zawsze są wyjątkowe  - mówi Mateusz Góra z Against Gravity, firmy z powodzeniem dystrybuującej dokument Anny Hint. I tak było tym razem: większość widzów została na spotkaniu, dzieliła się uwagami, spostrzeżeniami, emocjami. – Do zobaczenia w saunie! – zakończyła dyskusję Grażyna Torbicka. W następnej kolejności – seanse „Opadających liści”, „20 000 gatunków pszczół”, „Pokoju nauczycielskiego”, „Adamant”. Zachęcamy do obejrzenia relacji z wydarzenia.
Anna Wróblewska, wideo: Marian Kupidłowski / artykuł redakcyjny  24 marca 2024 11:58
Scroll