"Salto"
fot. materiały prasowe
"Salto" w 50. rocznicę śmierci Cybulskiego
8 stycznia przypada pięćdziesiąta rocznica śmierci Zbigniewa Cybulskiego – jednego z najwybitniejszych aktorów powojennej Polski. Kino Muranów zaprasza na film "Salto" w reżyserii Tadeusza Konwickiego.
Akcja "Salta" rozgrywa się w prowincjonalnym miasteczku, bardzo podobnym do tego, które Konwicki opisywał w wydanej dwa lata wcześniej powieści "Sennik współczesny". Podobnie jak tam, także i tu sprawia ono wrażenie położonego na pograniczu jawy i snu, surrealistycznej fantazji i rzeczywistości. Pewnego dnia w miasteczku pojawia się tajemniczy mężczyzna. Przedstawia się jako Kowalski - Malinowski. Zdumionym mieszkańcom przedstawia różne wersje swej biografii. Jednym mówi, że walczył na wojnie, innym, że się ukrywa i grozi mu niebezpieczeństwo. Niepostrzeżenie jego fałszywa legenda burzy senne życie odludnej osady. Kowalski - Malinowski obejmuje "rząd dusz" na mieszkańcami. Jego żałosne kabotyństwo i mitomańskie skłonności trafiają na podatny grunt. Każdy z miejscowych jest bowiem groteskowym ucieleśnieniem jakiegoś polskiego stereotypu - niestrudzonego, wiernego przysiędze wojaka (Rotmistrz), Żyda (Blumenfeld), wieszcza (Poeta). Wszystkich cechuje niezmierna podatność na górnolotne frazesy i romantyczne zaklęcia. Ich kwintesencją staje się finałowe "salto" - rodzaj dziwacznego tańca, którego rodowód sięga do "Wesela". Podobnie jak u Wyspiańskiego, u Konwickiego także następuje przebudzenie. Nie ma w nim jednak tragizmu, jest szyderstwo.

 

Zbigniew Cybulski, kadr z filmu "Salto" Tadeusza Konwickiego, fot. materiały prasowe

Po projekcji Kino Muranów zaprasza na rozmowę z krytykiem filmowym Andrzejem Bukowieckim.

Film po rekonstrukcji cyfrowej, z angielskimi napisami.

 
MR / Kino Muranów   29 grudnia 2016 12:44
Scroll