fot. Kuba Kiljan/ SFP
Święta w domu
Podczas tegorocznego świątecznego weekendu, mało kto znalazł czas, żeby odwiedzić kino.
W dniach 23 - 25 grudnia 2016 roku do polskich kin przyszło 146 789 widzów. Był to więc, obok weekendu wypadającego w Wielkanoc, najsłabszy frekwencyjnie okres roku. Co jednak istotne, w ciągu całego roku przekroczona została granica 50 mln sprzedanych biletów. O podsumowaniu całego sezonu będzie można poczytać na dniach na łamach serwisu sfp.org.pl.

Na pierwszym miejscu pozostał "Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie". Widowisko Garetha Edwardsa przyciągnęło ponad połowę łącznej kinowej widowni - przed ekranami zasiadło 77 448 miłośników uniwersum "Gwiezdnych wojen". W sumie, na koncie superprodukcji - 773 tys. sprzedanych biletów. "Przebudzenie Mocy" w analogicznym czasie dysponowało widownią przekraczającą 1,5 mln osób.


Ben Mendelsohn w filmie "Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie", fot. Disney.

Drugie miejsce przypadło premierze. Produkcja science - fiction "Pasażerowie" Mortena Tylduma zainteresowała na starcie 20 394 osób. Film z Jennifer Lawrence i Chrisem Prattem ma już w sumie na koncie 24 tys. widzów.


Chris Pratt i Jennifer Lawrence w filmie "Pasażerowie", fot. UIP.

Ostatnią produkcją z widownią przekraczającą 10 tys. widzów jest "Pitbull. Niebezpieczne kobiety". Film Patryka Vegi zainteresował jeszcze 11 500 kinomanów. Po siedmiu tygodniach wyświetlania, produkcja gruntuje swoją pozycję najpopularniejszego filmu sezonu - 2,7 mln sprzedanych biletów.

W czołowej dziesiątce pojawiło się jeszcze kilka premier. Trzecią odsłonę animacji rosyjskiej "Królowa Śniegu 3: Ogień i lód" obejrzało w pierwszy weekend wyświetlania 9 301 osób.

Na siódmym miejscu pojawiła się francuska komedia "Dusigrosz". Film w reżyserii Freda Cavayé przyciągnął na starcie 4 234 widzów.

W czołówce znalazło się miejsce dla jeszcze jednej premiery. Produkcja fantasy "Siedem minut po północy" w reżyserii Juana Bayona zainteresowała jednak niewielką liczbę widzów. Film z Sigourney Weaver obejrzało 2 025 kinomanów.


Sigourney Weaver w filmie "Siedem minut po północy", fot. Monolith Films.

W kinach pojawił się także francuski dramat muzyczny "Tancerka". Na 47 kopiach zainteresował 1 058 widzów. Z kolei komediodramat Michała Rosy "Szczęście świata" obejrzało w ciągu pierwszego weekendu wyświetlania skromne 779 widzów na 43 kopiach. Ostatnią premierą była komedia "Witajcie w Norwergii!". Obejrzało ją 102 kinomanów na 10 kopiach.


Karolina Gruszka w filmie "Szczęście świata", fot. Kino Świat.

Premiery od najbliższego piątku: komediodramat Jima Jarmuscha "Paterson"; Will Smith i cała plejada gwiazd w filmie "Ukryte piękno"; horror "Aplik@cja"; dramat "Głusza"; irańska produkcja "Wejście smoka!".
Paweł Zwoliński / Informacja własna/ BoxOffice.pl  29 grudnia 2016 13:15
Scroll