10 października na ekrany kin w Rosji wejdzie "Stalingrad" Fiodora Bondarczuka będący tegorocznym reprezentantem tamtejszej kinematografii w rywalizacji o nominację do Oscara. Do sieci trafił właśnie nowy zwiastun filmu.

"Stalingrad" to pierwsza w historii rosyjskiego kina produkcja zrealizowana w technologii 3D. Opowiadający o jednej z najważniejszych bitew II wojny światowej film kosztował 30 milionów dolarów, a w jego realizacji wzięli udział najwybitniejsi specjaliści z Rosji i Hollywod.

Autorem filmu jest Fiodor Bondarczuk - autor głośnej "9 kompanii", syn jednego z najsłynniejszych rosyjskich reżyserów Siergieja Bondarczuka. Scenariusz autorstwa Ilyi Tilkina powstał w oparciu o archiwalne dokumenty z okresu II wojny światowej i wspomnienia uczestników walk. Dla zachowania maksymalnego realizmu role w filmie Bondarczuk powierzył Rosjanom i Niemcom. Wśród walczących pod Stalingradem zobaczymy m.in. Thomasa Kretschmanna. Na planie zatrudniono amerykańską ekipę zdjęciową, której pracami dyrygował rosyjski operator Maksim Osadchy. Muzykę do filmu skomponował Angelo Badalamenti.