fot. Sylwia Olszwska/SFP
Jerzy Skolimowski laureatem Orła 2022 za osiągnięcia życia
Jerzy Skolimowski został laureatem Polskiej Nagrody Filmowej Orły 2022 za osiągnięcia życia. Werdykt członków Polskiej Akademii Filmowej ogłoszono 20 kwietnia w Warszawie. Gala wręczenia Orłów 2022 odbędzie się 6 czerwca.
Nazwisko laureata ogłosił prezydent Polskiej Akademii Filmowej Dariusz Jabłoński podczas konferencji prasowej, która odbyła się w studio Canal+ . Jak podkreślił, statuetka trafia do wybitnego artysty, który zaczynał od scenariusza "Noża w wodzie". "Później filmy, które tak naprawdę budowały nas wszystkich "Bariera", "Rysopis", "Ręce do góry", po których musiał wyjechać na Zachód i nie mógł tworzyć już w ojczyźnie. To jest kolejny przykład twórcy wschodnio-europejskiego, którego miejsce urodzenia powoduje dodatkowe problemy - zwrócił uwagę.

Prezydent Polskiej Akademii Filmowej nawiązał również do filmów, za które w przeszłości laureat otrzymał Orły, czyli "Czterech nocy z Anną", "Essential Killing" i "11 minut". Wspomniał ponadto o najnowszym filmie Jerzego Skolimowskiego "Eo", który w maju zostanie zaprezentowany w konkursie głównym 75. festiwalu w Cannes.

***

Jerzy Skolimowski

Polski filmowiec światowej sławy, także poeta i malarz. Współtwórca nowej fali w kinie polskim lat 60. XX wieku, niemal zawsze wierny kinu autorskiemu. Laureat prestiżowych nagród, m.in. na festiwalach filmowych w Berlinie, Cannes, Gdyni i Wenecji.

Nagroda Orła 2022 za osiągnięcia życia jest kolejną nagrodą dla Jerzego Skolimowskiego za całokształt twórczości, po m.in. Złotym Lwie na MFF w Wenecji, Platynowych Lwach na FPFF w Gdyni i Nagordzie SFP. Nagrody festiwalowe dla jego filmów to np. Złoty Niedźwiedź w Berlinie Zachodnim („Start”, Belgia 1967), Nagroda Specjalna w Cannes („Wrzask”, Wlk. Brytania 1978), Nagroda Specjalna Jury w Wenecji („Latarniowiec”, USA 1985), Złote Lwy („Essential Killing”, Polska/Norwegia/Węgry/Irlandia 2010) i Nagroda Specjalna Jury („11 minut”, Polska/Irlandia 2015) w Gdyni. „Essential Killing” wyróżniono też m.in. dwoma Orłami (Polskimi Nagrodami Filmowymi) dla Jerzego Skolimowskiego za najlepszy film i reżyserię, a „Cztery noce z Anną” (Polska/Francja 2008) – Orłem za reżyserię. Charakter twórczości Skolimowskiego oddaje uzasadnienie Nagrody Specjalnej Orzeł (2003). Artysta otrzymał ją za „niezależną postawę polskiego twórcy kina o światowym wymiarze, realizowaną w kraju i na emigracji, oraz stałe związki z Polską”. Jerzy Skolimowski urodził się 5 maja 1938 roku w Łodzi. Studiował etnografię, uprawiał boks, współpracował z STS-em i Teatrzykiem Bim-Bom, publikował wiersze w antologiach młodej poezji, wydał dwa autorskie tomiki poetyckie. W kinie zadebiutował jako współscenarzysta „Niewinnych czarodziejów” (1960) Andrzeja Wajdy. Przydał filmowi nowofalowego stylu. Wniósł też wiele od siebie do scenariusza nowofalowego „Noża w wodzie” (1961) Romana Polańskiego. „Byliśmy młodzi, skorzy do buntu przeciw skostniałym konwencjom” – mówi Skolimowski. W 1963 ukończył reżyserię w łódzkiej PWSTiF. Kilka lat później dostał się na nią reżyser Janusz Kijowski. „Wtedy żywa była jeszcze legenda studenta, który »oszukał Filmówkę« i zrobił swój debiut fabularny z etiud, które kręcił na kolejnych latach studiów. Tak powstał „Rysopis” [prem. 1965]. Boże, myślałem sobie: być jak ten student – Jerzy Skolimowski! I poszczęściło mi się… Dzięki prof. Hasowi już na III roku studiów zadebiutowałem „Indeksem” i poczułem więź z Mistrzem Jerzym. Bo on jest prawdziwym Mistrzem formy i obrazu. „Cztery noce z Anną” czy „Essential Killing” to filmy prawie bez dialogów, a chwytają za gardło i uciskają serce. Jestem dumny z tego, że Jerzy obdarzył mnie przyjaźnią i życzliwością. Gratuluję Nagrody SFP!” – mówi Janusz Kijowski. Kontynuacją poszukiwań z „Rysopisu” – portretu pierwszego powojennego pokolenia dwudziestolatków – były filmy: „Walkower” (1965), „Bariera” (1966) i antystalinowskie „Ręce do góry” (1967, prem. 1985). Ten ostatni spoczął na „półce”, a reżyser musiał opuścić Polskę. W większości filmów zagranicznych, wymienionych wyżej, czy takich jak: „Na samym dnie” (RFN/USA 1970), „Fucha” (Wlk. Brytania 1982), „Najlepszą zemstą jest sukces” (Wlk. Brytania/Francja 1984) – pozostał wierny kinu autorskiemu. „Chyba tylko takie potrafię tworzyć. Jeśli film powstaje według mego scenariusza oryginalnego, na ekranie dochodzi do głosu moje indywidualne spojrzenie, które odróżnia mnie od innych reżyserów. Wycieczki w stronę kina gatunkowego niezbyt mi się udawały” – twierdzi Skolimowski, choć jego komedia kostiumowa „Przygody Gerarda” (Wlk. Brytania/Włochy/Szwajcaria 1970) ma swoich fanów. Ponownie w Polsce reżyser nakręcił znaczące filmy: „Ferdydurke” (1991), „Cztery noce z Anną”, „Essential Killing”, „11 minut”. „To reżyser, który opowiada w filmach raczej obrazem niż słowem. Sam niewiele mówi na planie, ale ma wszystko pod kontrolą, a to, co mówi jest właściwym kluczem do sceny. Praca z panem Jerzym była dla mnie zaszczytem” – wyznaje Adam Sikora, autor zdjęć w „Czterech nocach z Anną” i „Essential Killing”. Jerzy Skolimowski był producentem kilku swoich dzieł. W licznych – własnych i cudzych – wystąpił jako aktor.
MR, AB / SFP, Orły   20 kwietnia 2022 14:23
Scroll