fot. Borys Skrzyński
38. Młodzi i Film: Psychodrama, czyli „Zgniłe uszy”
Swoją premierę na festiwalu Młodzi i Film w Koszalinie miał pełnometrażowy debiut Piotra Dylewskiego „Zgniłe uszy”.
Opowieść o wczesnym kryzysie małżeńskim, spowodowanym niespełnionymi oczekiwaniami i brakiem komunikacji. Janek i Marzena mierzą się ze swoimi najskrytszymi demonami pod okiem niekonwencjonalnego terapeuty, któremu plan terapii wymyka się spod kontroli. Rzeczywistość wydaje się zacierać, a tłumione pretensje i niedopowiedzenia zaczynają obracać się przeciwko bohaterom.


  - Pierwszą moją inspiracją była książka „Mag” Johna Fowlesa - mówił podczas spotkania po seansie reżyser Piotr Dylewski. - Tam pojawia się postać bardzo dziwnego terapeuty, ale to wszystko jest bardziej oniryczne. Sam proces terapii jest bardzo ciekawy – nie w sposób turborealistyczny, ale lżejsze podejście do tematu. Ja jestem zresztą psychologiem z wykształcenia, więc to była kolejna możliwość, żeby zajrzeć do książek, poczytać. No i wymyślić taki scenariusz, no bo takiego terapie nie są prowadzone. Dodawaliśmy po kolei postacie. Na początku chciałem, żeby tam była jedna postać, ale przy tego rodzaju terapiach, psychodramach, potrzebne są dwie pary.

Magdalena Celmer i Piotr Dylewski, fot. Borys Skrzyński.

Scenariusz do filmu napisali Piotr Dylewski i Magdalena Celmer (odtwórczyni roli Marzeny). Zdjęcia do filmu zrealizował Grzegorz Hartfiel.
Albert Kiciński / Młodzi i Film  13 czerwca 2019 19:25
Scroll