fot. Jacek Czerwiński/SFP
"53 wojny" podczas 26. EnergaCAMERIMAGE
"53 wojny" Ewy Bukowskiej rywalizują w Konkursie Filmów Polskich podczas 26. edycja Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych EnergaCAMERIMAGE. Z tej okazji autorzy filmu spotkali się z widzami.
"53 wojny" to historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Anka i Witek są kochającym się małżeństwem. On jest korespondentem wojennym, który większość roku spędza na wojnie. Ona nieustannie czeka, aż mąż wróci do domu. Anka stara się żyć normalnie, jednak niepewność o życie Witka coraz bardziej zatruwa jej rzeczywistość. Gdy on po raz kolejny wyjeżdża w rejony objęte wojną, ona zaczyna szykować się na najgorsze.
fot. Jacek Czerwiński/SFP.
 
Film oparty jest na motywach książki Grażyny Jagielskiej "Miłość z kamienia. Życie z korespondentem wojennym", czyli autobiograficznej opowieści o związku ze słynnym reporterem, Wojciechem Jagielskim, i  pobycie w klinice leczenie stresu bojowego (mimo, że nigdy nie była na wojnie). Bohaterów Magdaleny Popławskiej i Michała Żurawskiego  – Ankę i Witka –  również łączy skomplikowana relacja, mieszanka miłości i uzależnienia.

Obraz nie jest wierną adaptacją książki, lecz został zrealizowany na jej motywach - mówi reżyserka Ewa Bukowska i dodaje, że Jagielska dała jej prawo do stworzenia całkiem nowej historii. - Wykreowałam całkiem inne sytuacje, które dają bohaterce powód do przeżywania i wydobywania z siebie emocji. Na tym polega inność tej historii. […] To jest taka forma poematu - moja bohaterka jest w każdej scenie, przez nią opowiadamy tą historię. Jeszcze chyba nie było opowiadania o współczesnej wojnie oczami kobiety, która zostaje w domu; opowiadania opartego na czekaniu.

- Pięćdziesiąt trzy wojny. Dla niego pełnia życia, przygoda, adrenalina, nagradzane na całym świecie reportaże. Dla niej samotność, niewyobrażalna tęsknota, paniczny strach. I kilkumiesięczny pobyt w klinice stresu bojowego, chociaż nigdy nie była na wojnie. To jego stres. Zawsze obarczał ją wszystkimi swoimi problemami – tak opisuje książkę Jagielskiej wydawnictwo Znak. - Ta wojna, którą on przywozi - wchodzi do domu – dodaje Bukowska.

Premiera filmu odbyła się na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Karlowych Warach. Film był pokazywany i nagrodzony na Festiwalu Młodzi i Film w Koszalinie, brał także udział w konkursie Inne Spojrzenie na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. "53 wojny" to debiut Ewy Bukowskiej, co z kolei przyczyniło się do przyznania jej Nagrody im. Janusza "Kuby" Morgensterna "Perspektywa".

Ewa Bukowska otrzymała Nagrodę. im. Janusza "Kuby" Morgensterna "Perspektywa", przyznawaną corocznie za najlepszy debiut.
AK / EnergaCAMERIMAGE  13 listopada 2018 10:15
Scroll