fot. Ars Independent 2018
Znamy kolejne wydarzenia Ars Independent 2018
Ars Independent, katowicki festiwal filmu, animacji, gier wideo i wideoklipu, właśnie ujawnił kolejną porcję wydarzeń.
W dniach 25-30 września w Katowicach odbędzie się ponad 40 multimedialnych wydarzeń, w tym: cztery międzynarodowe konkursy Czarny Koń oraz kilka pozakonkursowych sekcji i wydarzeń specjalnych. W tym roku impreza zagości w Katowice Miasto Ogrodów, kinach studyjnych Rialto i Światowid, na Akademii Sztuk Pięknych, w festiwalowej klubokawiarni Drzwi Zwane Koniem oraz na sali kinowo-teatralnej Pałacu Młodzieży i w Jazz Hipnoza.

Film
W tym roku, obok nowego kina, w repertuarze zapowiedziano tytuły corocznej sekcji filmów i dokumentów muzycznych Miasto Muzyki.

"Powracająca fala", reż. Michał Wiraszko, fot. Ars Intependent 2018.

W "Powracającej fali" (2017) w reżyserii Michała Wiraszko - 30 lat po nakręconym przez Piotra Łazarkiewicza dokumencie "Fala" o Jarocinie ྑ - uczestnicy i uczestniczki festiwalu opowiadają o wolności, przyszłości, punk rocku w PRL-u i o tym, co z tego wszystkiego zostało dzisiaj. Przed kamerami m.in. Paweł Kukiz, Robert Brylewski i Robert Gawliński.

"Dzieci z hotelu Ameryka" (1990), dramat w reżyserii Raimundasa Banionisa, cofnie nas w czasie do roku 1972 na Litwę, która w tym czasie należała do Związku Radzieckiego. Przed Teatrem Miejskim w Kownie – gdzie po II Wojnie Światowej proklamowano przyłączenie tego nadbałtyckiego kraju do ZSRR –  student Romas Kalanta dokonał aktu samospalenia w proteście przeciwko radzieckiej okupacji. Na tle tych tragicznych wydarzeń znajdziemy się w rock’n’rollowym oku cyklonu i młodzieńczego buntu zza Żelaznej Kurtyny.

Animacja
– Nie oszukujmy się. Większość filmów na Arsie to nielekkie dramaty. Dla równowagi nie zaszkodzi zrobić sobie od nich przerwę – komentuje Gaba Palicka, nowa kuratorka animacji na festiwalu. „Koń by się uśmiał” będzie właśnie takim intermezzo. Wybór komediowych, krótkometrażowych animacji z ostatnich lat na pewno poprawi nam jesienne humory.

Królowa Śniegu” (1957), ekranizacja baśni Hansa Christiana Andersena, to klasyka radzieckiej (zresztą światowej też) animacji, uhonorowana mnogością nagród: od Cannes po Moskwę. Hayao Miyazaki, współzałożyciel studia Ghibli i autor takich klasyków anime jak „Księżniczka Mononoke” czy „Spirited Away”, po latach przyznawał się do czerpania inspiracji z filmu Atamanowa i Fiodorowa. Na festiwalu uczestnicy zobaczą "Królową Śniegu" w odrestaurowanej cyfrowo wersji z muzyką na żywo. Jan Maksimowicz i Arkady Gotesman, duet młodych i szalenie utalentowanych litewskich jazzmanów, specjalnie na Ars Independent skomponował nową ścieżkę muzyczną do filmu, którą wykona we wrześniu.

Animacja "It's Such A Beatiful Day", fot. Ars Independent 2018

Don Hertzfeldt, amerykański rysownik i animator, nominowany do Oscara za filmy "Odrzucone" i "It's Such A Beatiful Day", zabierze widzów ze skrajności w skrajność w tonie pełnym – z czego Hertzfeldt jest powszechnie znany – czarnego humoru. To też popis fantazji animatora, gdzie rysowana, cartoonowa kreska miesza się z autorskimi, synkretycznymi efektami wizualnymi.

Jak co roku wybierzemy się też na chwilę do wybranej, zagranicznej szkoły filmowej. „Animacja zza Odry” to zestaw shortów z Filmakademie Baden-Württemberg w całej gamie współczesnych technik animacji. Niemiecka akademia uchodzi za jedną z najlepszych na świecie szkół filmowych, szczególnie w dziedzinach efektów specjalnych oraz animacji właśnie. Gościem seansu, który przybliży nam trochę branżowo-twórcze kulisy, będzie reżyser i absolwent szkoły – Thomas Sali.

Gry wideo
Obok już ujawnionej wystawy „Od Marienbadu do Novigradu” poświęconej historii polskich gier wideo, spojrzymy na „Nową falę demoscenową”, czyli przegląd najnowszych dem – audiowizualnych, cyfrowych utworów sztuki komputerowej – wyprodukowanych na sprzęt wszelaki: od Commadore64, przez Amigę i Atari, po peceta. Naszą przewodniczką po tym enigmatycznym półświatku będzie Magda CornyKrawczyk, aktywna demoscenowa muzyczka i współorganizatorka Riverwash – największego demoparty w Polsce.

Na marginesie growego filaru warto też przypomnieć, że organizatorzy czekają (jeszcze do 31 sierpnia) na zgłoszenia do udziału w Nocnej Giełdzie Gier Wideo – otwartych targach gier indie i showcasie mediów interaktywnych.

Wideoklip
„Bounce i struktura nieporządku” to przegląd tanecznych, performatywnych teledysków – utworów snujących wciągające historie ruchem, pozą, ciałem. Co nas tam czeka? – Taneczny aliaż, uzdrowieńcza anarchia, balans między równowagą a upadkiem. Będzie lirycznie i będą turbulencje – zapowiada Maciek Gryzełko, festiwalowy kurator wideoklipu.

Wideoklip zespołu Mashrou Leila, fot. Ars Independent 2018.

W zupełnie innym klimacie – imprezowym i improwizowanym – spodziewajcie się teledyskowego afterparty „Clipbait”! Grupa zaproszonych do współpracy moderatorów zaciągnie nas w tym secie na peryferia internetu. Czekać na nas będzie połów z dna youtuba, gdzie skrywają się teledyski, o których lepiej nie wiedzieć.

Scena muzyczna
Na pewno jednym z highlightów festiwalu będzie live act Władysława Komendarka – ojca elektroniki w Polsce – który wystąpi w Jazz Clubie Hipnoza. Komendarek to definicja awangardy i eksperymentu. W latach ‘80 pioniersko wytyczał granice polskiej muzyki elektronicznej.

Komendarek Live Act, Ars Independent 2018.

Z końcem lipca zakończył się otwarty nabór dla młodych didżejek i didżejów na afterową scenę muzyczną festiwalu. Spośród masy fantastycznych zgłoszeń z całego kraju organizatorzy zaproszą do Katowic garstkę, która rozkręci wieczorne imprezy w Drzwiach Zwanych Koniem. Rozkład jazdy poznamy już w drugiej połowie sierpnia.

Strefa VR
Tegoroczna „Strefa VR” zaskoczy nas jeszcze bardziej multimedialnym charakterem, balansując między teledyskami, grami, cinematic VR, a trudnymi do sklasyfikowania interaktywnymi doświadczeniami 360. Na rozpiskę programową Strefy jednak trzeba będzie zaczekać do września.

Festiwal Ars Independent organizują Katowice Miasto Ogrodów oraz Miasto Katowice.



MP/AK / Ars Independent Festival  13 sierpnia 2018 16:48
Scroll