Warsztaty z planu filmowego podczas trwania 42. FPFF
fot. Jacek Czerwiński/SFP
42. FPFF: Gdynia Dzieciom po raz czternasty
Jak co roku, dzieci mogły przebierać w niezwykle różnorodnym materiale. Stowarzyszenie Filmowców Polskich – główny organizator sekcji – zaproponował najmłodszym repertuar złożony z najnowszych filmów, w tym 24 krótkie filmy animowane oraz dziewięć pełnometrażowych animacji i fabuł, polskich i zagranicznych, z ostatnich lat.
Największym zainteresowaniem cieszyły się filmy fabularne. W tym roku młodzi widzowie mogli zobaczyć polską produkcję „Za niebieskimi drzwiami” Mariusza Paleja, która od premiery zdobyła już ponad 250 tys. widzów. Warto wspomnieć, że w sekcji Inne spojrzenie gdyńskiego festiwalu również można było obejrzeć polską fabułę dla dzieci – „Tarapaty” Marty Karwowskiej. Gdynia Dzieciom to nie tylko filmy twórców rodzimych, ale też dzieła artystów zagranicznych, nagrodzone na wiodących festiwalach europejskich (m.in. Berlinale - sekcja Generation, Giffoni, Ale Kino!), i prezentowane w ramach Panoramy Kina Światowego. Więc wróćmy do repertuaru, gdzie pokazano również indyjską „Vanaję” Rajnesh Domalpalli i „Tęczę” Nagesha Kukunoora, koreańskiego „Jak ukraść psa” Sung-ho Kima i holenderskiego „Kauuwboja. Chłopca i kawkę” Boudewijna Koole.


Przewodniczący Koła Realizatorów Filmów Dla Dzieci i Młodzieży SFP Andrzej Roman Jasiewicz i Dyrektor FPFF Leszek Kopeć podczas otwarcia Gdyni Dzieciom, fot. Jacek Czerwiński/SFP.

W związku z przypadającymi w tym roku urodzinami dwóch wybitnych twórców polskiej animacji – dziewięćdziesiątymi Witolda Giersza oraz osiemdziesiątymi Zdzisława Kudły – odbyły się retrospektywy obydwu reżyserów. Z filmów Witolda Giersza wybrano pełnometrażową animację po rekonstrukcji cyfrowej "Proszę słonia", oraz produkcje z lat 60. ("Wiosenne przygody krasnala", "Czerwone i czarne"), a także zrealizowaną w roku 2003 „Żywą wodę”. Z dorobku Zdzisława Kudły zostały zaprezentowane krótkie animacje z serii „Bolek i Lolek" i „Wyprawa profesora Gąbki" oraz pełnometrażowy film „Gwiazda Kopernika" (zrealizowany wspólnie z Andrzejem Orzechowskim).

Producent Wojciech Stuchlik opowiada najmłodszym widzom o nowej produkcji Platige Image - "Fatima", fot. Jacek Czerwiński/SFP.

W ramach sekcji odbywają się warsztaty z planu filmowego, w trakcie których młodzi widzowie uczestniczą w powstawaniu krótkiego filmu – od scenariusza przez plan zdjęciowy aż do zajęć montażowych: - Uczymy dzieci opowiadać filmowym obrazem – mówi montażysta Tomasz Kolak, jeden z prowadzących. - Chcemy im dać namiastkę filmowej komunikacji, budowania narracji i przekazu. Nie jest niespodzianką, że najbardziej podoba się dzieciom etap zdjęć i pisanie scenariusza. Montaż za to jest największym testem cierpliwości. Przy tak małej grupie, każdy musi mieć swoją funkcję, aby mógł się mocno zaangażować i po prostu czuć współautorem filmu.

Montażysta Tomasz Kolak z dziećmi podczas warsztatów z planu filmowego, fot. Jacek Czerwiński/SFP.

Inna grupa z kolei uczestniczyła w warsztatach z zakresu filmu animowanego, gdzie zapoznała się z różnymi technikami animacji, zakończonymi samodzielną realizacją: - Po raz czwarty prowadzimy tutaj warsztaty dla dzieci – mówi prowadząca Magdalena Bryll. -  To skrócony kurs produkcji filmowej – od pomysłu, aż po ostateczną produkcję. Dzieci wykonują wszystko same - łącznie z wymyśleniem historii, przygotowaniem dekoracji, czy zaprojektowaniem postaci. Stosujemy animację klasyczną, czyli używamy wycinanki papierowej, plasteliny i kredki. Mówimy dzieciom: nie musisz umieć rysować, musisz mieć pomysł i wymyślić, jak to przedstawić. Animacja to jest sztuka kombinowania, iluzja, ożywienie czegoś nieożywionego. Dzieci muszą się też uczyć współpracy przy takich warsztatach i iść na kompromisy. A w Gdyni zawsze trafiają nam się dzieci, z którymi się dobrze współpracuje.

Spotkanie z Andrzejem Orzechowskim, współscenarzystą i współreżyserem filmu "Gwiazda Kopernika", fot. Jacek Czerwiński/SFP.
Albert Kiciński / FPFF  27 września 2017 12:28
Scroll