- Obecnie kończymy prace preprodukcyjne. Zdjęcia powinny wystartować latem lub na początku jesieni - mówiła w Krakowie Magdalena Bargieł z BreakThru Films. "Twój Vincent" ("Loving Vincent"), w którym życie van Gogha zostanie przedstawione przez bohaterów jego obrazów, to międzynarodowa koprodukcja. Pomysł narodził się jednak w Polsce i Polska zapewni również większość zaplecza artystycznego. Reżyserią zajmie się Dorota Kobiela. Polscy będą również animatorzy - grupa kilkudziesięciu artystów przygotuje 56 800 klatek, które przełożą się na 80-mnutowy film. - Będzie to animacja dla dorosłych. Sądzimy, że zainteresuje widzów, którzy oglądali takie filmy, jak "Walc z Baszirem", "Trio z Belleville" czy "Persepolis". Produkcje te znakomicie poradziły sobie na rynku międzynarodowym - dodawała Bargieł. Ze względu na nastawienie na światowy rynek, producenci (wśród nich znaleźli się Hugh Welchman, Ivan Mactaggart, David Parfitt i Sean Bobbitt) podjęli decyzję o realizacji filmu w języku angielskim. Z ekranu usłyszeć mamy głosy gwiazd. One też użyczą swojego ciała jako podstawy dla pracy animatorów. Na planie będą mieli spędzić około 2-3 tygodni. Cały okres produkcyjny studio BreakThru Films chce zamknąć w okresie około 10 miesięcy. Premiera powinna odbyć się w 2015 roku, w 125. rocznicę śmierci Vincenta van Gogha. Jeżeli wszystko pójdzie po myśli twórców, film zadebiutuje w Wenecji lub Toronto.

Zapowiedź filmu "Twój Vincent" można obejrzeć tutaj .

Wcześniej, gdyż już od jesieni 2014, będziemy mogli oglądać większość z projektów zaprezentowanych w ramach Animated in Poland. Młodzi twórcy - reżyserzy i producenci - opowiedzieli w Krakowie o swoich inspiracjach i kolejnych etapach realizacji. Przedstawili także robocze i konceptualne szkice, a także fragmenty i pierwsze zwiastuny swoich animacji. Wśród omówionych projektów znalazły się:

- "studium rozstania ujęte w formie psychodramatycznej ekspresji" "Susza" (reż. Sara Divjak, prod.: Pracownia Filmu Animowanego Akademia Sztuk Pięknych w Krakowie);
- inspirowana osobistymi wspomnieniami i doświadczeniami autora opowieść o dziecku astronauty, które odkrywa tajemniczy świat sprzed lat "Gdzie się podziały duchy" (reż. Łukasz Biernat, prod.: Pracownia Filmu Animowanego Akademia Sztuk Pięknych w Krakowie);
-  na poły anegdotyczna rozprawa o pewnym zdesperowanym widzu, który ma już dość popcornu i innych fast foodów w kinie "Uczta kinomana" (reż. Paweł Prewencki, prod.: Studio Munka, Fifne Studio);
- wycinana groteskowa historia o miłości "Kreatury" (reż. Tessa Moult-Milewska, prod.: Studio Munka, WJTeam);
- zrealizowana w technice animacji na szkle rekonstruująca słowiańskiego mitu stworzenia "Macierz" (reż. Sławomir Shuty, Tomasz Bochniak, prod.: Munk Studio, Fundacja Korporacja Ha!Art),
- opowieść o samotności, poszukiwaniu ciepła i tęsknocie za przeszłością "Re-Cycle" (reż. Mateusz Lenart, prod.: Munk Studio, Tate Interactive);
- skierowana do rodzin, inspirowana kolędą przygoda "Trzej królowie" (reż. Anna Błaszczyk, prod. WJTEAM);
- opowieść o związkach "Figury niemożliwe i inne historie. Część 3" (reż. Marta Pajek, prod.: Marta Pajek). 

Różne wizje artystyczne, diametralnie odmienne pomysły fabularne i ciekawe techniki, a także ogromny entuzjazm uczestników Animated in Poland dowodzi jak ogromna siła kreatywna leży w młodym pokoleniu animatorów.

W dotarciu do widza mogły im pomóc kolejne branżowe warsztaty Krakowskiego Festiwalu Filmowego - "Distrify. Nowe modele dystrybucji filmowej". Prelegenci - duńska producentka Sigrid Dyekjaer i Kobi Shely z Distrifiy przedstawili ABC dystrybucji i marketingu we współczesnych realiach. Goście podzielili się m.in. swoimi doświadczeniami we współpracy z amerykańskimi partnerami, pokazując na konkretnych przykładach drogę lokalnej produkcji na rynek międzynarodowy.

Poniedziałkowy wieczór zainaugurował wystawę "Filmy Andrzeja Wajdy w światowym plakacie filmowym" (Muzeum Narodowe), a także - pokazem filmu "Londyn – nowy Babilon" sekcję "Spojrzenie na Wielką Brytanię". Ruszyły również cykle "Dźwięki muzyki" i "Docs+ Science". Do Krakowa przyjechało też liczne grono filmowców - by spotykać się z widzami po seansach i na festiwalowych korytarzach. Zapraszamy do Krakowa!