Punktem wyjścia filmu jest wiersz "Kremacja czasu", który Beata Poźniak napisała dla międzynarodowej antologii poetyckiej "Musings During a Time of Pandemic". Artystka swój film nagrała telefonem, przedstawiając nową rzeczywistość, która zastałą ją podczas pandemii w Beverly Hills. Puste półki w sklepach przypomniały jej o Polsce w latach 80. Film jest dedykowany pracownikom medycznym za ich ogromne wsparcie i poświęcenie w tym trudnym czasie.

- Po prostu miałam coś do powiedzenia - jak wielu z nas - w tej samotności. Nie przypuszczałam, że na mój film odpowie tyle osób z tak odległych krajów. Jeszcze raz potwierdza się powiedzenie, że "We are all one. All human". Więcej nas wszystkich łączy niż dzieli - tłumaczy Beata Poźniak.

Wcześniej krótki metraż Beaty Poźniak otrzymał m.in. Silver Award na festiwalu Hollywood Gold Awards.