fot. materiały prasowe
Trzy polskie krótkie metraże jadą na Sundance
Trzy polskie filmy zostały zakwalifikowane do konkursów krótkich metraży na jednym z najbardziej prestiżowych festiwali na świecie - Sundance Film Festival. Polskę reprezentować będą: fabuła "Deer Boy" Katarzyny Gondek, animacja "Czerń" Tomasza Popakula oraz film dokumentalny "Wolta" Moniki Koteckiej i Karoliny Poryzały, którego producentem jest Studio Munka działające przy SFP.

„Wolta” przedstawia historię 12letniej Zuzi, która od kilku trenuje woltyżerkę. Ze względu na wiek i budowę, podnoszona jest przez starsze, silniejsze koleżanki. Jest „górną”, zwieńczeniem akrobatycznej piramidy. Rozpoczyna się kolejny sezon. W trakcie treningów okazuje się, że figury z udziałem Zuzi nie mają już gracji i lekkości. Starsze zawodniczki w końcu przyznają, że Zuzia urosła i nie mają siły podnieść jej do góry. Staje się jasne, że jeśli Zuzia chce zostać w drużynie będzie musiała znaleźć nową rolę w grupie. Swoją światową premierę „Wolta” miała w kwietniu podczas Hot Docs w Kanadzie. Koproducentem i producentem wykonawczym filmu jest Moth Films. Promocję międzynarodową filmu wspiera Krakowska Fundacja Filmowa.


Kadr z filmu "Wolta", fot. Studio Munka SFP


„Wolta” jest jedynym dokumentem z Polski, który znalazł się w tegorocznym konkursie shortów i kolejnym ze Studia Munka, który znalazł się w programie Sundance. W 2013 roku dokument Grzegorza Zaricznego „Gwizdek” otrzymał w Sundance Grand Prix, a dwa lata później „Obiekt” Pauliny Skibińskiej – nagrodę specjalną jury. Na tym jednym z najważniejszych świecie festiwali kina niezależnego pokazywany były także inne dokumenty ze Studia Munka-SFP: „Punkt wyjścia” Michała Szcześniaka oraz „Więzi” Zofii Kowalewskiej.


Kadr z filmu "Deer Boy", fot. materiały prasowe


„Deer Boy” to po „Figurze” już drugi film w reż. Katarzyny Gondek, który pokazany zostanie na Sundance Film Festival. Film Katarzyny Gondek to opowieść o synu myśliwego, który urodził się z jelenimi rogami i o kilku zwyczajach, które towarzyszą zabijaniu tego, co kochamy.W ekipie filmowej znalazło się zresztą więcej twórców, którzy swoje produkcje pokazywali na tym festiwalu. Autorem zdjęć do „Deer Boy-a” jest Maciej Twardowski, a za postprodukcję dźwięku wspólnie z Ivanem Zelic-iem odpowiedzialny jest Marcin Lenarczyk. Obaj znani są z nagrodzonego w ubiegłym roku na Sundance filmu Michała Marczaka – „Wszystkie nieprzespane noce”. Dla drugiej reżyserki filmu Kasi Szczerby to już trzecie Sundance, z kolei montażysta filmu Jarek Piekarski pojawi się w konkursie po raz drugi.


W „Deer Boy” główne role w filmie zagrali Janusz Chabior, Katarzyna Śnieżka-Sobiszewska, Eryk Maj oraz Mieszko Czachor. 15-minutowy film jest polsko-chorwacko-belgijską koprodukcją. Wiodącymi producentami filmu są Paweł Kosuń i Agnieszka Janowska z Centrala Film. Koproducentami filmu są belgijski Bekke Films, chorwacki Motion oraz Stern Pictures, Alchemiq Studio, Studio Fandando, Studio PUK oraz The Fridge.


Kadr z filmu "Czerń", fot. materiały prasowe


"Czerń" jest polsko-japońską koprodukcją i opowiada o parze astronautów uwięzionych na stacji orbitalnej w wyniku toczącej się bardzo szybko wojny nuklearnej na dole. Stracili kontakt z Ziemią, wszystkie próby nawiązania łączności pozostały bez odpowiedzi. Wszystko co mogą teraz zrobić, to oglądać grzyby atomowe na powierzchni Ziemi i próbować jakoś przeżyć razem. Animacja była już pokazywana na 40 międzynarodowych festiwalach. Tomasz Popakul jest absolwentem  PWSFTviT w Łodzi na kierunku animacja i efekty specjalne. Równolegle przez rok studiował też  scenariopisarstwo. Zrealizował 8 krótkometrażowych filmów animowanych, a jego "Ziegenort" był pokazywany na wielu międzynarodowych festiwalach i zdobył liczne nagrody na całym świecie.


Sundance Film Festival odbędzie się w dniach 18-28 stycznia 2018 r. w Park City w stanie Utah.

 

MR / Sundance, PISF, Studio Munka   5 grudnia 2017 15:24
Scroll