Janusz Gajos (od prawej) w filmie "Konwój"
fot. Jacek Drygała
[wideo] "Konwój" – oficjalny zwiastun
Prezentujemy oficjalny zwiastun „Konwoju” w reżyserii i według scenariusza Macieja Żaka. To mocny thriller z udziałem mistrzów polskiego kina, w tym m.in.: Janusza Gajosa oraz Roberta Więckiewicza, którzy wystąpią po raz pierwszy razem na jednym ekranie. „Konwój” trafi do kin 13 stycznia 2017 roku.
„Konwój” pokazuje zamknięty świat, w którym sprawiedliwość jest względna, a wymykający się prawu Układ rządzi wszystkim. Film podejmuje temat zbrodni i kary we współczesnym świecie oraz dylematu moralnego - co powinno się robić z najgroźniejszymi przestępcami naszych czasów.



Kierujący aresztem śledczym dyrektor Nowacki (Janusz Gajos) odnajduje ukrywającego się przed światem sierżanta Zawadę (Robert Więckiewicz). Doświadczony funkcjonariusz wraca do gry i dostaje nowe zadanie – zostaje dowódcą konwoju, który ma przetransportować bardzo niebezpiecznego więźnia do szpitala psychiatrycznego. Członkowie jego ekipy to ludzie ze skomplikowaną przeszłością. Wśród nich jest także pełen ideałów Feliks (Tomasz Ziętek), prywatnie mąż córki Nowackiego (Agnieszka Żulewska), który nigdy nie powinien był znaleźć się w więźniarce. Dyrektor więzienia utraciwszy kontrolę nad konwojem, rusza w pościg, by naprawić, a może ukryć niewygodną dla niego prawdę. Powoli wychodzi na jaw prawdziwy cel konwoju. Między mężczyznami narastają konflikty i rośnie napięcie, z każdą minutą następują nieoczekiwane zwroty akcji. Od tej pory sprawiedliwość może być wymierzona na własną rękę.


Robert Więckiewicz w filmie "Konwój", fot. Jacek Drygała.

- Scenariusz „Konwoju” łączy w sobie zarówno elementy kina gatunkowego – thrillera – jak i kina z przesłaniem – mówi Maciej Żak, reżyser filmu. - Film podejmuje temat zbrodni i kary we współczesnym świecie. Dyskusja, jaką wywołał Breivik i jego potworny czyn, wraca do nas w innym wymiarze – w 2014 roku z polskich aresztów zostało wypuszczonych ponad stu więźniów, którym na podstawie ustawy o amnestii zamieniono wyrok śmierci, na karę dwudziestu pięciu lat pozbawienia wolności. Wywołuje to pytania; jak postępować z brutalnym mordercą? Czy zbrodnia może usprawiedliwić zbrodnię?


AK / Kino Świat  1 grudnia 2016 15:56
Scroll