Ekipa filmu "Królewicz Olch"
fot. Borys Skrzyński/SFP
[wideo] To jest film o schyłku dorastania
Mówi Kuba Czekaj, reżyser i scenarzysta "Królewicza Olch", filmu otwarcia 41. Festiwalu Filmowego w Gdyni.
- Opowiadamy o takim momencie w życiu,kiedy walczymy o swoją autonomię i zadajemy sobie najważniejsze pytania.Takie pytania, na jakie już jako dorośli nie mamy gotowych odpowiedzi. Z drugiej strony jest to również stadium rodziny oraz różnych transformacji, jakie ona przechodzi - opowiada Kuba Czekaj, reżyser i scenarzysta filmu "Królewicz Olch", jeden z najzdolniejszych twórców filmowych młodego pokolenia, autor obsypanych wieloma nagrodami krótkich metraży (m.in. "Ciemnego pokoju nie trzeba się bać", "Twist&Blood")
 
Głównym bohaterem "Królewicza Olch" jest kilkunastoletni Chłopiec. - Gram tytułowego królewicza olch. Mocny charakter, zbuntowany i zarazem bardzo utalentowany w wielu dziedzinach matematyki i fizyki. Bardzo charakterystyczna postać - tak graną przez siebie rolę charakteryzuje debiutujący na dużym ekranie Stanisław Cywka. Postaci Kobiety i Mężczyzny kreują w tym filmie Agnieszka Podsiadlik oraz Sebastian Łach. Oboje wystąpili również w zrealizowanym niedawno drugim obrazie Czekaja zatytułowanym "Baby Bump".

Kuba Czekaj, Stanisław Cywka, Agnieszka Podsiadlikoraz Sebastian Łach, czyli twórcy "Królewicza Olch". Fot. Borys Skrzyński/SFP.

"Baby Bump" i "Królewicz Olch" stanowią swego rodzaju dyptyk filmowy. Pierwszy dotyka jakże delikatnego tematu dojrzewania cielesnego, drugi koncentruje się nie mniej istotnym dojrzewaniu duchowym, intelektualnym. - Do "Królewicza Olch" serce bije mi naturalnie, bo jest pierwszym dzieckiem. "Baby Bump" był swego rodzaju wpadką. Pojawił się przypadkowo, zupełnie niespodziewanie, w trakcie zbierania pieniędzy na realizację "Królewicza..." - wyjawia Kuba Czekaj. Zdjęcia do obu filmów zrealizował Adam Palenta. "Baby Bump" ma już za sobą premierę kinową, "Królewicz Olch" dopiero na nią czeka.
Marcin Zawiśliński / SFP  21 września 2016 20:46
Scroll