O miłości dwóch kobiet z wojną w tle
- W tym filmie opowiadam o wojnie w sposób, w jaki do tej pory w polskim kinie jeszcze nikt nie opowiadał. Mówię o niej poprzez sensualność, wzajemne zbliżenie dwóch kobiet, z których jedna jest Żydówką - zdradza Jan Kidawa-Błoński, reżyser filmu "W ukryciu".

- To było bardzo emocjonujące przeżycie. Pod wieloma względami rola trudniejsza od tej, którą zagrałam w "Różyczce". To nie jest film o II wojnie światowej, mimo że dzieje się w jej trakcie w Radomiu, a bohaterowie mają świadomość, że ona gdzieś tam jest. Moim zdaniem, ten film jest bardzo wysmakowany estetycznie - powiedziała Magdalena Boczarska, grająca Janinę w filmie "W ukryciu". Partneruje jej, debiutująca na dużym ekranie absolwentka krakowskiej PWST, Julia Pogrebińska (Żydówka Ester). W rolę ojca Janiny wcielił się Krzysztof Stroiński.


Julia Pogrebińska jako Ester w filmie "W ukryciu". Fot. Monolith Films.

- Dwie dziewczyny przebywają razem w małej, zamkniętej przestrzeni. Cała sytuacja prowadzi do miłości i wzajemnego zbliżenia między tymi kobietami. To wyjątkowy film w mojej karierze, określiłbym go jako thriller erotyczny - przyznał Jan Kidawa-Błoński, reżyser filmu "W ukryciu". - Ten film jest jednak ubogi pod względem nagości. To jest opowieść o głębokim uczuciu, ale w którym nie pada słowo kocham - dodaje Magdalena Boczarska.


Magdalena Boczarska jako Janina w filmie "W ukryciu". Fot. Monolith Films.

"W ukryciu", do którego scenariusz napisał Maciej Karpiński, będzie miało światową premierę na początku października na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Busan w Korei Płd. Zaraz po nim zostanie pokazany w konkursie międzynarodowym 29. Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Reżyser zapowiada też tournee tego filmu po festiwalach w Stanach Zjednoczonych.


Marcin Zawiśliński / Portalfilmowy.pl  26 września 2013 15:11
Scroll