Warszawski Festiwal Filmowy: Wyczekiwane premiery i znakomici goście
Reżyserzy Jan Hrebejk z Czech, Daniel Burman z Argentyny i Borys Chlebnikow z Rosji oraz aktorzy - Brytyjczyk Edward Hogg i pochodząca z Rumunii Alexandra Maria Lara będą  wśród gości 28. Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Impreza potrwa od 12 do 21 października.

Polskie kino reprezentować będą m.in.: reżyserzy Andrzej Jakimowski i Sławomir Fabicki oraz aktorzy Marcin Dorociński i Maciej Stuhr. Festiwal odbędzie się w Kinotece i Multikinie Złote Tarasy.


Program imprezy, zaliczanej do najważniejszych na świecie dorocznych wydarzeń poświęconych kinematografii, przedstawił na konferencji prasowej dyrektor festiwalu, Stefan Laudyn. - Zapowiada się naprawdę bardzo interesująco - ocenił tegoroczną edycję. - Pokażemy około 200 filmów z ponad 50 krajów. Do Warszawy przyjedzie około 120 twórców z 33 państw, z wszystkich kontynentów - zapowiedział Laudyn. Zwrócił uwagę, że wiele produkcji będzie miało na tym festiwalu międzynarodowe premiery.

Jako film otwarcia 12 października pokazany będzie nowy obraz Andrzeja Jakimowskiego "Imagine",opowieść o uczuciu rodzącym się między dwójką niewidomych. Akcja rozgrywa się w Lizbonie. Główne role grają Brytyjczyk Edward Hogg i pochodząca z Rumunii Alexandra Maria Lara, znana z filmów "Control", "Baader-Meinhof" i "Lektor". "Imagine" jest wspólną produkcją Polski, Francji, Portugalii i Wielkiej Brytanii. Reżyser i odtwórcy głównych ról będą gośćmi festiwalu.

Przyjedzie także czeski reżyser Jan Hrebejk. Projekcja jego filmu "Czwórca święta" zamknie tegoroczne święto kina w Warszawie. Bohaterowie filmu Hrebejka, dwaj elektrycy Ondra i Vitek, otrzymują pracę na jednej z karaibskich wysp, gdzie huragan zniszczył linie wysokiego napięcia. Mężczyźni są przyjaciółmi i sąsiadami. Ich żony się lubią, a nastoletni synowie Ondry chodzą z córkami Vitka. - Bohaterowie żyją w nieustającej idylli, na której cieniem kładzie się jedna, jedyna rzecz - nudne życie seksualne - czytamy w opisie filmu.

W festiwalowym Konkursie Międzynarodowym o główną nagrodę - Warsaw Grand Prix o wartości 100 tysięcy
złotych walczyć będzie 18 produkcji. W jury zasiądą przedstawiciele filmowego środowiska z Rosji, Chin, Turcji, Węgier i Polski. Polskim jurorem będzie reżyser Greg Zgliński.

Szansę na nagrodę mają m.in.: rosyjski film "Zanim noc nas nie rozdzieli" Borysa Chlebnikowa  (reżyser przyjedzie na festiwal), chiński obraz "W pogoni za idolem" (reż. Peng Lei), holendersko-brytyjski "Efekt domina" Pauli van der Oest, a także trzy filmy polskie lub koprodukowane przez Polaków - "Imagine" Jakimowskiego, "Miłość" Sławomira Fabickiego i "Konfident", wspólna produkcja Słowacji, Czech i Polski, w reżyserii Juraja Nvoty, z Maciejem Stuhrem w obsadzie.

"Zanim noc nas nie rozdzieli" Chlebnikowa, który z okazji konkursowej projekcji przyjedzie na festiwal, to komedia oparta na autentycznych rozmowach - zabawnych i smutnych - podsłuchanych przez dziennikarkę Olgę Utkin w jednej z najdroższych i najbardziej szpanerskich moskiewskich restauracji.

W filmie "W pogoni za idolem" chiński reżyser, inspirując się własnymi przeżyciami, "wraca do punkrockowych korzeni i tworzy rock'n'rollową kronikę z życia pekińskiej młodzieży" - czytamy w programie konkursu. Autorka "Efektu domina" stawia z kolei w swoim filmie pytanie: "gdyby globalna gospodarka nagle stanęła, jaki wpływ miałoby to na rodziny na całym świecie".

Polska "Miłość" Fabickiego to kameralny dramat obyczajowy o kryzysie w małżeństwie trzydziestoparolatków. Główne role zagrali Marcin Dorociński i, bardzo chwalona za tę kreację, Julia Kijowska. W obsadzie są także Adam Woronowicz i Agata Kulesza. "Konfident", z Maciejem Stuhrem, jest natomiast opowieścią z suspensem - jak opisują organizatorzy festiwalu - "z czasów, kiedy państwo naruszało prywatność obywateli w stopniu ekstremalnym". Twórcy i obsada obu filmów będą gościć na festiwalu.

Stuhr pojawi się na nim w związku z dwiema produkcjami - "Konfidentem" oraz "Pokłosiem" w reżyserii Władysława Pasikowskiego. Na festiwalu odbędzie się jedna pozakonkursowa, specjalna projekcja "Pokłosia" - organizowana przedostatniego dnia, 20 października. Film opowiada o mieszkańcach polskiej wsi, którzy podczas II wojny zamordowali grupę Żydów. Oprócz Stuhra, w obsadzie są m.in.: Ireneusz Czop, Jerzy Radziwiłowicz, Danuta Szaflarska i Zbigniew Zamachowski. Autorem zdjęć jest Paweł Edelman. "Pokłosie" to wspólna produkcja Polski, Holandii, Rosji i Słowacji.

W ramach pokazów specjalnych, na festiwalu pokazany będzie też m.in. film "Szczęście w twoich rękach" cenionego argentyńskiego reżysera o polsko-żydowskich korzeniach, Daniela Burmana (zdobył m.in. Srebrnego Niedźwiedzia na Berlinale za film "Paszport do raju" z 2004 roku).


 


KS / PAP  26 września 2012 17:02
Scroll