Baza / Prawo i finanse
Baza / Prawo i finanse
Kuźnia zdjęć
fot. Kuba Kiljan/Magazyn SFP
Tantiemy z zagranicy
Zdarza się, że twórcy uprawnieni do tantiem zwracają się do ZAPA z pytaniem o przyczyny braku wypłat albo w ich ocenie niskich wypłat wynagrodzenia za korzystanie z ich utworów za granicą. Postanowiliśmy zatem wyjaśnić tę kwestię na łamach „Magazynu Filmowego”.
Możliwość uzyskania wynagrodzeń autorskich z tytułu eksploatacji za granicą zależy od kilku czynników. Punktem wyjścia są kwestie prawne, niekoniecznie wynikające z przepisów prawa autorskiego. W niektórych krajach ważną rolę odgrywa praktyka zawieranych na rynku umów i to one regulują kwestie kto, za co (za jaki typ eksploatacji), i od kogo dostaje dodatkowe wynagrodzenie za swój film. I tak, choć wynagrodzenia z tytułu reemisji zawsze płacone są za pośrednictwem ozz, to już wynagrodzenia za wyświetlanie w kinach w niektórych krajach, jak na przykład we Francji, przekazywane są autorom wyłącznie przez producenta. Tantiem bowiem, czyli wynagrodzeń przekazywanych uprawnionym przez organizację zbiorowego zarządu, nie pobiera się tam za pierwotne wykorzystanie utworu, jakim jest wyświetlanie w kinach. Z kolei w Wielkiej Brytanii miejscowe ozz, chroniące autorów filmowych, pobierają wynagrodzenia od nadawców tylko za filmy produkcji brytyjskiej. Niestety na zmianę tego stanu rzeczy nie mamy wpływu, ponieważ zapłata wynagrodzenia dodatkowego w Wielkiej Brytanii nie wynika z ustawy, lecz z umów zwieranych przez nadawców z organizacjami działającymi na tamtym rynku.

Tak więc pierwszym czynnikiem decydującym o tym, czy dany autor otrzyma pieniądze za wykorzystanie swego utworu za granicą, jest kwestia sposobu, w jaki utwór został wykorzystany (nadawanie, wyświetlanie w kinach, wydanie w formie dvd itd.), gdyż nie we wszystkich krajach płaci się tantiemy za te same pola eksploatacji, co u nas. Na przykład w Niemczech nie ma dodatkowego wynagrodzenia z tytułu nadań utworów w telewizji. Może się także zdarzyć, że mimo, iż dane pole objęte jest za granicą tantiemami, to miejscowa ozz nie ma z danym użytkownikiem (np. jakimś nadawcą) umowy i tantiemy nie są pobierane. ZAPA nie ma wówczas możliwości wyegzekwowania należności za emisje w programie tego nadawcy.

Kolejnym uwarunkowaniem otrzymania pieniędzy mogą być zasady podziału stosowane przez zagraniczną ozz. W przypadku tantiem za reemisję, zasady te mogą przesądzać o tym, że wypłaty przysługują tylko za kanały z określoną minimalną oglądalnością. Oglądalność kanału, bądź niekiedy bezpośrednio oglądalność naszego utworu, może decydować także o wysokości wynagrodzenia, jakie zań otrzymamy.

W końcu o uzyskaniu wypłat z zagranicy decyduje fakt, czy na gruncie przepisów obowiązujących w danym kraju jesteśmy uprawnieni do tantiem. Nie wszystkie bowiem zawody, które w Polsce partycypują w dodatkowym wynagrodzeniu dla twórców filmowych, mają analogiczny status i analogiczne prawo do tantiem za granicą.

ZAPA monitoruje zagraniczne wykorzystania polskich filmów. Stale współpracujemy z ponad sześćdziesięcioma organizacjami zbiorowego zarządu z całego świata. Na postawie zawartych z nimi umów o wzajemnej reprezentacji, uzyskujemy tantiemy dla naszych uprawnionych z większości krajów europejskich, jak również takich jak Argentyna czy Japonia. Trzeba jednak pamiętać, że wysokość inkasa odzwierciedla skalę wykorzystania polskiego repertuaru za granicą, a ta jest wciąż niewielka.

Niezależnie od tego podejmujemy działania, które w perspektywie mogą przełożyć się na wzrost tantiem, w tym tych z zagranicy. Zabiegamy o wprowadzenie niezbywalnego prawa do wynagrodzenia dla twórców (szczególnie za eksploatację filmów w internecie) na poziomie prawa Unii Europejskiej, ponieważ zagwarantowałby to stworzenie podstaw prawnych do pobierania takiego wynagrodzenia we wszystkich państwach członkowskich UE.



Sylwia Biaduń, Z-ca Dyrektora ZAPA / Magazyn Filmowy 2/2016  3 lutego 2017 08:49
Scroll