Peter Jackson, który do tej pory kręcił adaptację powieści J.R.R. Tolkiena z myślą o jej dwóch odsłonach, planuje rozszerzyć film do trylogii.
Pierwsza część ekranizacji prequela "Władcy Pierścieni", czyli "Hobbit: Niezwykła podróż" ma trafić na ekrany 28 grudnia, kontynuacja wejdzie zaś do kin rok później. Wygląda na to, że film "The Hobbit: There and Back Again" może nie być ostatni. W wytwórni Warner Bros. powstały bowiem plany nakręcenia trylogii.
Z planu filmu "Hobbit: Niezwykła podróż", fot. Forum Film
Reżyser serii i specjalista od fantastyki, Peter Jackson, negocjuje ponoć nowe warunki z szefami studia. Rozszerzenie projektu zakładałoby bowiem konieczność kolejnych dni zdjęciowych, a, jak donosiliśmy niedawno, plan "Hobbita" został już zamknięty. Nowozelandzki twórca uzasadnia decyzję chęcią pozostania wiernym bogatej w szczegóły książce. Znając rozmiary literackiego pierwowzoru (mimo szczerej miłości do Tolkiena) trudno uwierzyć, że w grę nie wchodzą tu wyłącznie finansowe względy.