Wytwórnia MGM planuje nakręcenie remake’u horroru Briana De Palmy z 1976 roku.
W pierwszej ekranizacji powieści Stephena Kinga tytułową Carrie zagrała Sissy Spacek. Na powtórzenie jej sukcesu ma ochotę plejada młodych aktorek: od Dakoty Fanning i Emily Browning przez Lily Collins po Chloe Moretz i Haley Bennett.
Sissy Spacek w "Carrie", fot. INTERFOTO/Forum
Jeśli wierzyć prasowym doniesieniom, największe szanse na rolę mają dwie ostatnie kandydatki. 15-letnia Chloe Moretz mimo młodego wieku ma na swoim koncie takie filmy jak: "Kick-Ass", "Pozwól mi wejść" czy "Hugo i jego wynalazek". Dziewięć lat starszą Haley Bennett mogliśmy podziwiać w "Kaboom" Gregga Arakiego, a już wkrótce zobaczymy ją w "Lawless" Terrence’a Malicka.
Reżyserią remake’u "Carrie" zajmie się Kimberly Peirce, twórczyni oscarowego "Nie czas na łzy".