Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Dwaj gwiazdorzy "Ostrego dyżuru" ("ER") George Clooney i Noah Wyle będą walczyć o rolę Steve'a Jobsa w jego filmowej biografii.
Informacja nie jest jeszcze oficjalnie potwierdzona. W internecie aż wre od spekulacji czy rola zmarłego ostatnio geniusza przypadnie ulubieńcowi Hollywoodu - Clooney'owi, który do Jobsa nie jest podobny nawet z tyłu, czy też dużo mniej popularnemu Wyle'owi, który za to już miał okazję zagrać Steve'a Jobsa w telewizyjnej biografii "Pirates of Silicon Valley".
Okładka książki o Steve Jobsie, fot. Insignis
Projekt powstaje z inicjatywy wytwórni Sony, która walczy o pozyskanie Aarona Sorkina ("The Social Network") jako scenarzysty.
Mark Gordon, który od samego początku tworzenia projektu, czyli kilka dni po śmierci ikony Apple'a, jest weteranem wśród producentów. Ma na koncie pracę przy takich tytułach, jak "Speed", "Szeregowiec Ryan", "Kod nieśmiertelności".
Film ma powstać na kanwie wydanej nie tak dawno książki "Steve Jobs" Waltera Isaacsona - byłego wydawcy "Timesa", autora tak poczytnych biografii, jak dzieje Benjamina Franklina czy Henry'ego Kissingera. Pisząc książkę o Jobsie, autor zyskał kompletny akces w prywatne życie technokraty - pozwolono mu nawet na zwiedzanie rodzinnego domu Jobsa, w którym spędził dzieciństwo. Jego tekst jest kompilacją ponad czterdziestu wywiadów z samym bohaterem, ale też ponad setką członków rodziny, znajomych, kolegów z pracy, a nawet rywali.
Informacja nie jest jeszcze oficjalnie potwierdzona. W internecie aż wre od spekulacji czy rola zmarłego ostatnio geniusza przypadnie ulubieńcowi Hollywoodu - Clooney'owi, który do Jobsa nie jest podobny nawet z tyłu, czy też dużo mniej popularnemu Wyle'owi, który za to już miał okazję zagrać Steve'a Jobsa w telewizyjnej biografii "Pirates of Silicon Valley".
Okładka książki o Steve Jobsie, fot. Insignis
Projekt powstaje z inicjatywy wytwórni Sony, która walczy o pozyskanie Aarona Sorkina ("The Social Network") jako scenarzysty.
Mark Gordon, który od samego początku tworzenia projektu, czyli kilka dni po śmierci ikony Apple'a, jest weteranem wśród producentów. Ma na koncie pracę przy takich tytułach, jak "Speed", "Szeregowiec Ryan", "Kod nieśmiertelności".
Film ma powstać na kanwie wydanej nie tak dawno książki "Steve Jobs" Waltera Isaacsona - byłego wydawcy "Timesa", autora tak poczytnych biografii, jak dzieje Benjamina Franklina czy Henry'ego Kissingera. Pisząc książkę o Jobsie, autor zyskał kompletny akces w prywatne życie technokraty - pozwolono mu nawet na zwiedzanie rodzinnego domu Jobsa, w którym spędził dzieciństwo. Jego tekst jest kompilacją ponad czterdziestu wywiadów z samym bohaterem, ale też ponad setką członków rodziny, znajomych, kolegów z pracy, a nawet rywali.
MG
Collider/ THR
Ostatnia aktualizacja: 20.11.2011
Bestseller o Jobsie już w Polsce
Film o morderczyniach od Mansona
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024