Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Dokument będzie wyświetlany w wybranych kinach w styczniu 2015 roku.
Czy był możliwy inny scenariusz Holocaustu? Czy w Auschwitz - Oświęcimiu można było uratować tysiące Żydów ze Śląska, zanim powstała idea najokrutniejszego z obozów śmierci? Takie pytania zadaje najnowszy film reżysera Marka Tomasza Pawłowskiego "Dotknięcie Anioła", współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej . W Warszawie i Oświęcimiu odbyły się dwa bliźniacze uroczyste pokazy przedpremierowe tego filmu. 14 listopada 2014 w gościnnym, współorganizującym uroczystość Muzeum Historii Żydów Polskich ponad 500 widzów mogło usłyszeć te ważne pytania również bezpośrednio od bohatera filmu Henryka Schoenkera, który dzięki wsparciu Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej , współfinansującej również produkcję filmu przyleciał z Izraela spotkać się z widzami oraz twórcami filmu. Dwukrotnie otrzymał owację na stojąco, co sam przyjął z niedowierzaniem. " W Izraelu w telewizji bez przerwy cale dnie mówiono o Muzeum Polin. I nagle się okazuje ,ze moja historia ma tam przedpremierowy pokaz i bije mi brawo ogromny tłum!" Schoenker nie mógł zapanować nad łzami wzruszenia, ale potrafił też nadzwyczajnie rozśmieszyć widownię opowieściami z dzieciństwa. Gospodarz wieczoru , prezes Telewizji Polskiej Juliusz Braun zwrócił uwagę na bardzo ważną współpracę przy koprodukcji Telewizji Polskiej w Redakcji Dokumentu TVP 1 Andrzeja Fidyka oraz Barbary Pawłowskiej, niemieckiej Westdeutscher Rundfunk , którą kierowała obecna na pokazie Beatę Schlanstein ora producenta wiodącego Małgorzatę Walczak z Zoyda Art Production. Natomiast 18 listopada 2014 roku odbył się pokaz w kinie Planet-Cinema w Oświęcimiu, które udzieliło gościny filmowi. Tu Henryk Schoenker spotkał się nie tylko z twórcami filmu, ale też aktorami, których wielką część stanowią mieszkańcy Oświęcimia. Dla miasta było to ogromne święto, Urząd Miasta z honorami powitał dawnego mieszkańca, a współgospodarz wieczoru Artur Szyndler z Centrum Żydowskiego w Oświęcimiu potwierdził wiarygodność historycznego odkrycia Henryka Schoenkera dzięki odnalezionym - przy finansowym wsparciu programu Media- dokumentom w Yad Vashem.
Marek Pawłowski, fot. Zoyda Art Production
Film "Dotknięcie Anioła" jest poetycką opowieścią dokumentalną, zainspirowaną wspomnieniami Henryka Schoenkera o tym samym tytule , które w redakcji Katarzyny Madoń-Mitznerz Domu Spotkań z Historią ukazały się w roku 2005 nakładem Ośrodka "Karta" i otrzymały prestiżową nagrodę Polityki. Już wtedy czytelnicy poznawali z niedowierzaniem szokującą historię dramatycznej szansy emigracji Żydów. Zanim zrodziła się idea obozu Auschwitz-Birkenau , jesienią 1939 roku powstało w mieście Biuro Emigracji Żydów do Palestyny. Założył je na rozkaz niemieckich władz wojskowych Leo Schoenker, ojciec bohatera filmu. Tysiące ludzi w nadziei na ratunek ściągały ze Śląska do zwykłego miasteczka Oświęcim. Schoenker zawezwany do Berlina do Eichmanna składał sprawozdanie z wielką wiarą i konkretnym planem międzynarodowego działania. Niestety , na skutek obojętności świata idea legalnej emigracji legła w gruzach. Dziś Henryk wraca w ruiny rodzinnej rezydencji , które niosą echa tamtych wydarzeń. Zdjęcia do filmu nagrywane były w autentycznych wnętrzach Oświęcimia, Krakowa, Wieliczki, Bochni i Tarnowa. Większość z budynków uległa zniszczeniu w kilka miesięcy potem. Miejsca ważne dla historii zdążyły jeszcze oddać świadectwo minionych wydarzeń. Sam bohater filmu jest od czasu wojny kompletnie głuchy."Straszliwe dżwięki mojego dzieciństwa zamknęły sie we mnie jak w muszli. Pewnie dlatego straciłem słuch, abym nie mógł o nich zapomnieć" - mówi w filmie Henryk Schoenker krocząc po śladach sześcioletniej gehenny wojennej. W filmie wcielili się w postacie z przeszłości zawodowi aktorzy oraz liczni mieszkańcy Oświęcimia. Wszyscy musieli być podobni do pierwowzoru prawdziwych postaci, więc casting trwał wiele miesięcy. Grający rolę tytułowego Anioła zapuszczał siwe włosy i brodę przez rok. Przyczynę dziwacznego wizerunku utrzymywał w tajemnicy przed bliskimi. Wirtuoza skrzypiec Birnbauma zagrał prawdziwy skrzypek Oświęcimia . Dzieci oprócz talentu musiały się wykazać nadzwyczajnym hartem ducha w skrajnie trudnych warunkach atmosferycznych. W filmie po raz pierwszy na ekranie ożyją "archicollage". Autorski wynalazek reżysera Marka Tomasza Pawłowskiego oraz grafika Roberta Manowskiego jest nowym, artystycznym sposobem przywoływania minionych wydarzeń.
Film wejdzie do wybranych kin w styczniu 2015 w Polsce, Niemczech i USA.
Marek Pawłowski, fot. Zoyda Art Production
Film "Dotknięcie Anioła" jest poetycką opowieścią dokumentalną, zainspirowaną wspomnieniami Henryka Schoenkera o tym samym tytule , które w redakcji Katarzyny Madoń-Mitznerz Domu Spotkań z Historią ukazały się w roku 2005 nakładem Ośrodka "Karta" i otrzymały prestiżową nagrodę Polityki. Już wtedy czytelnicy poznawali z niedowierzaniem szokującą historię dramatycznej szansy emigracji Żydów. Zanim zrodziła się idea obozu Auschwitz-Birkenau , jesienią 1939 roku powstało w mieście Biuro Emigracji Żydów do Palestyny. Założył je na rozkaz niemieckich władz wojskowych Leo Schoenker, ojciec bohatera filmu. Tysiące ludzi w nadziei na ratunek ściągały ze Śląska do zwykłego miasteczka Oświęcim. Schoenker zawezwany do Berlina do Eichmanna składał sprawozdanie z wielką wiarą i konkretnym planem międzynarodowego działania. Niestety , na skutek obojętności świata idea legalnej emigracji legła w gruzach. Dziś Henryk wraca w ruiny rodzinnej rezydencji , które niosą echa tamtych wydarzeń. Zdjęcia do filmu nagrywane były w autentycznych wnętrzach Oświęcimia, Krakowa, Wieliczki, Bochni i Tarnowa. Większość z budynków uległa zniszczeniu w kilka miesięcy potem. Miejsca ważne dla historii zdążyły jeszcze oddać świadectwo minionych wydarzeń. Sam bohater filmu jest od czasu wojny kompletnie głuchy."Straszliwe dżwięki mojego dzieciństwa zamknęły sie we mnie jak w muszli. Pewnie dlatego straciłem słuch, abym nie mógł o nich zapomnieć" - mówi w filmie Henryk Schoenker krocząc po śladach sześcioletniej gehenny wojennej. W filmie wcielili się w postacie z przeszłości zawodowi aktorzy oraz liczni mieszkańcy Oświęcimia. Wszyscy musieli być podobni do pierwowzoru prawdziwych postaci, więc casting trwał wiele miesięcy. Grający rolę tytułowego Anioła zapuszczał siwe włosy i brodę przez rok. Przyczynę dziwacznego wizerunku utrzymywał w tajemnicy przed bliskimi. Wirtuoza skrzypiec Birnbauma zagrał prawdziwy skrzypek Oświęcimia . Dzieci oprócz talentu musiały się wykazać nadzwyczajnym hartem ducha w skrajnie trudnych warunkach atmosferycznych. W filmie po raz pierwszy na ekranie ożyją "archicollage". Autorski wynalazek reżysera Marka Tomasza Pawłowskiego oraz grafika Roberta Manowskiego jest nowym, artystycznym sposobem przywoływania minionych wydarzeń.
Film wejdzie do wybranych kin w styczniu 2015 w Polsce, Niemczech i USA.
PZ
Zoyda Art Production
Ostatnia aktualizacja: 24.11.2014
fot. Zoyda Art Production
Złota Żaba dla dokumentu ze Studia Munka
"TOTART" to film o wyborach dróg życiowych
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024