PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
Ryszard Sawa jest kawalerem w sile wieku, mieszkańcem Pruszkowa. Wykształcony, ciekawy świata - dwa, trzy razy w roku udaje się w egzotyczną podróż. Prowadzi bogate życie towarzyskie – stały bywalec warszawskich dancingów, na których partneruje mu towarzyszka życia, pani Krystyna. Szczupły, szpakowaty, bez nałogów - jeśli nie liczyć jego największej pasji, jaką jest bieganie.
Ryszard wziął udział w ponad 100 maratonach. Twierdzi, że na kontuzje i rozmaite boleści ciała najlepszy jest ruch. Wiek nie stanowi dla niego przeszkody w osiąganiu wyznaczonych celów. Ani wiek ani fakt, iż od ponad 60 lat jego życie spowija ciemność.


F. Platowski, J. Kaczmarek i R. Sawa, fot. Bartosz Mrozowski


W dzieciństwie na skutek niefortunnego wypadku stracił wzrok i prawą rękę. By móc brać udział w biegach i bez szwanku przekraczać linię mety, Ryszard potrzebuje wsparcia w postaci pary zdrowych oczu. W dotarciu do celu i zdobyciu upragnionego medalu od lat pomaga mu Feliks Platowski. Feliks jest znajomym reżyserki, Joanny Kaczmarek. Gdy pewnego dnia spotykają się przypadkowo na ulicy, uwagę Joanny przykuwa charyzmatyczny, poruszający się o białej lasce mężczyzna, którego oryginalna fizis przywodzi na myśl skojarzenie z aborygeńskimi szamanami, znanymi w Australii jako karadji. Tak rodzi się pomysł na nakręcenie filmu "Kumple", ciepłej opatrzonej sporą dawką humoru opowieści o przyjaźni i mierzeniu się z przeciwnościami losu.


Bohaterowie "Kumpli" na premierze filmu: Feliks, Ryszard i Krystyna, fot. B. Mrozowski


- Rysiek i Felek początkowo niechętnie odnieśli się do pomysłu nakręcenia filmu - wspomina reżyserka. - Największym problemem było przekonanie Ryśka, gdyż nie rozumiał idei filmu. Stracił wzrok jako dziecko. Sądził, że pojawię się z kamerą jednego dnia, wyjdę i to będzie cały film. Tymczasem mieliśmy 16 może 18 dni zdjęciowych. Mnóstwo pracy włożyłam też w przygotowania: jeździłam na maratony, w których brali udział, odwiedzałam Ryśka w Pruszkowie, dużo rozmawialiśmy. Wiele dowiedziałam się także od Felka. Czekanie na dofinansowanie paradoksalnie nam pomogło, gdyż w tym czasie podtrzymywałam naszą znajomość. Wcześniejsza dokumentacja pozwoliła mi napisać w miarę prawdopodobny scenariusz. Poznałam bohaterów i mogłam przewidzieć, co się może wydarzyć. Wiedziałam, jak będzie wyglądała relacja między nimi.

 

Poza pogodą ducha Ryśka cechuje złośliwe poczucie humoru. Jest bohaterem dominującym, co przy jego dysfunkcji i łagodnym usposobieniu Feliksa, czyni z nich duet paradny. Kamera towarzyszy im na treningach, imprezach sportowych (m.in. podczas maratonu w Londynie), ale także w codziennym życiu. Rejestruje ich rozmowy, czasem bardzo osobiste, dzięki czemu poznajemy historię Ryśka i drogę, jaką musiał przebyć, by stać się tą osobą, którą jest dzisiaj.


J. Kaczmarek (reżyseria, scenariusz), J. Kidawa-Błoński jr (montaż), J. Napieralska (udźwiękowienie), K. A. Jańczak (muzyka), fot. B. Mrozowski


Premierowy pokaz filmu "Kumple" odbył się 8 kwietnia w warszawskim kinie Muranów. W połowie miesiąca poznamy wyniki selekcji konkursowej Krakowskiego Festiwalu Filmowego, do którego zgłoszono film. Trwają także rozmowy ze stacjami telewizyjnymi, liczymy więc na to, że niedługo dokument Joanny Kaczmarek, którego bohaterem jest niewidomy maratończyk, trafi do szerokiego grona widzów.


Gabriela G. Urbańska
materiał własny
Ostatnia aktualizacja:  10.04.2014
Zobacz również
fot. SF Kronika
PLANETE+ DOC FILM FESTIVAL - znamy program
Obejrzyj dokumenty w Radomiu
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll