Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
W stołecznym kinie Atlantic odbyła się premiera filmu „Album rodzinny” Andrzeja Titkowa. To najbardziej osobisty film w moim dorobku – przedstawił swoje dzieło reżyser.
W stołecznym kinie Atlantic odbyła się premiera filmu „Album rodzinny” Andrzeja Titkowa. To najbardziej osobisty film w moim dorobku – przedstawił swoje dzieło reżyser.
„Album rodzinny” opowiada o poetce Franciszce Arnsztajnowej (1865-1942) – nie tylko uznanej autorce ale i organizatorce życia literackiego w Lublinie, która po śmierci męża i syna w latach 30. XX wieku przeniosła się do Warszawy, by w 1940 roku pójść do Getta, gdzie zmarła w niewyjaśnionych do końca okolicznościach. Dzieje poetki, która – między innymi – wspierała Józefa Czechowicza, są zarazem przykładem asymilacji środowisk żydowskich z narodem polskim. Arnsztajnowa nie tylko tworzyła w języku polskim, ale również dokonywała przekładów. Związana z polską tradycją i historią (swój order Polonia Restituta za działalność niepodległościową otrzymała z rąk samego Józefa Piłsudskiego), świadomie wyrzekła się swej żydowskości (aż do decyzji o przyjęciu chrztu, co reżyser odkrył w trakcie realizacji filmu), jednak w momencie próby – wbrew sugestiom przyjaciół z kręgów literackich – dołączyła do swego narodu – „wybranego na zagładę”.
Kadr z filmu "Album rodzinny". Fot. Aurum Film
Z drugiej strony „Album rodzinny” ukazuje kulisy dziennikarskiego śledztwa, przeprowadzonego przez Andrzeja Titkowa i jego najbliższych. To fascynująca wędrówka po dziejach kultury polskiej – pradziadkiem reżysera był mieszkający w Paryżu chemik i filozof Emil Meyerson, uczeń Bunsena i Bergsona, przyjaciel Einsteina, zaś do dziś wspomina się w Lublinie ród Ajnsztajnów, związany z medycyną. Wędrówka śladami rodziny pozwala Titkowowi ukazać nie do końca rozpoznane mechanizmy (choćby sam proces asymilacji), zastanowić się nad motywacjami jednostek i grup społecznych, wreszcie nakłonić swoją rodzinę – siostrę, syna, a także wnuka - do wspólnego działania, sprzyjającego integracji.
Na ekranie poza rodziną Titkowów (szczególnie cenny jest zapis notacji Janiny Arnsztajn Titkow, nieżyjącej już matki reżysera) występuje Hanna Krall, autorka monografii o mieszkańcach lubelskiej kamienicy przy ulicy Złotej 2, należącej do Arnsztajnów, oraz historycy, zajmujący się dziejami Lublina i historią Żydów w Polsce.
Film powstał w Studiu Filmowym TAK przy finansowym udziale PISF i Lubelskiego Funduszu Filmowego, producentem wykonawczym był Aurum Film.
„Album rodzinny” opowiada o poetce Franciszce Arnsztajnowej (1865-1942) – nie tylko uznanej autorce ale i organizatorce życia literackiego w Lublinie, która po śmierci męża i syna w latach 30. XX wieku przeniosła się do Warszawy, by w 1940 roku pójść do Getta, gdzie zmarła w niewyjaśnionych do końca okolicznościach. Dzieje poetki, która – między innymi – wspierała Józefa Czechowicza, są zarazem przykładem asymilacji środowisk żydowskich z narodem polskim. Arnsztajnowa nie tylko tworzyła w języku polskim, ale również dokonywała przekładów. Związana z polską tradycją i historią (swój order Polonia Restituta za działalność niepodległościową otrzymała z rąk samego Józefa Piłsudskiego), świadomie wyrzekła się swej żydowskości (aż do decyzji o przyjęciu chrztu, co reżyser odkrył w trakcie realizacji filmu), jednak w momencie próby – wbrew sugestiom przyjaciół z kręgów literackich – dołączyła do swego narodu – „wybranego na zagładę”.
Kadr z filmu "Album rodzinny". Fot. Aurum Film
Z drugiej strony „Album rodzinny” ukazuje kulisy dziennikarskiego śledztwa, przeprowadzonego przez Andrzeja Titkowa i jego najbliższych. To fascynująca wędrówka po dziejach kultury polskiej – pradziadkiem reżysera był mieszkający w Paryżu chemik i filozof Emil Meyerson, uczeń Bunsena i Bergsona, przyjaciel Einsteina, zaś do dziś wspomina się w Lublinie ród Ajnsztajnów, związany z medycyną. Wędrówka śladami rodziny pozwala Titkowowi ukazać nie do końca rozpoznane mechanizmy (choćby sam proces asymilacji), zastanowić się nad motywacjami jednostek i grup społecznych, wreszcie nakłonić swoją rodzinę – siostrę, syna, a także wnuka - do wspólnego działania, sprzyjającego integracji.
Na ekranie poza rodziną Titkowów (szczególnie cenny jest zapis notacji Janiny Arnsztajn Titkow, nieżyjącej już matki reżysera) występuje Hanna Krall, autorka monografii o mieszkańcach lubelskiej kamienicy przy ulicy Złotej 2, należącej do Arnsztajnów, oraz historycy, zajmujący się dziejami Lublina i historią Żydów w Polsce.
Film powstał w Studiu Filmowym TAK przy finansowym udziale PISF i Lubelskiego Funduszu Filmowego, producentem wykonawczym był Aurum Film.
KJZ
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja: 14.03.2014
"Ojciec i syn" na MFF w Moskwie
[wideo] Forum Dokumentu i Animacji SFP cz. 1
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024