PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
Z Grzegorzem Zaricznym, autorem zrealizowanego w Studio Munka przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich dokumentalnego "Gwizdka", który zakwalifikowany został do konkursu krótkich metraży Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Sundance rozmawia Rafał Pawłowski.

Portalfilmowy.pl: Jak przyjął pan informację o zakwalifikowaniu się „Gwizdka” do konkursu w Sundance?


Grzegorz Zariczny: Oczywiście bardzo się cieszę, ale mam też dużą pokory, bo jestem świadomy, że to nie jest jakiś bardzo fantastyczny film. Do tej pory "Gwizdek" miał sukcesy na rynku krajowym, a decyzja komisji selekcyjnej Sundance to jest coś jakby z innego świata, co mnie nagle dopadło. Nie myślałem, że film może tam trafić. Cieszę się też dlatego, bo to jest świetna wiadomość dla mojego bohatera, który nagle dowie się, że jego film zostanie pokazany w Ameryce, na dużym festiwalu. Myślę, że to mu sprawi wielką radość.
 
Grzegorz Zariczny, fot. Studio Munka

PF: Ten bohater i jego historia mocno związane są z pańską przeszłością. Zanim zaczął pan studiować w szkole filmowej w Katowicach, również sędziował pan mecze w lidze okręgowej.

GZ: Muszę powiedzieć, że sędziowałem nawet niżej niż na boiskach okręgowych. A ponieważ to kawałek mojego życia, to postarałem  się o nim jakoś opowiedzieć. Miałem przyjaciela z boiska – sędziego Marcina i jakoś razem się dogadaliśmy, że zrobimy ten film. Że on będzie ważny nie tylko dla mnie, ale i dla niego. I coś z tego fajnego powstało.

PF: "Gwizdek" to opowieść o marzeniach. Marcin chciałby awansować jako sędzia, mieć lepszą pracę, założyć rodzinę. Jak dzisiaj wyglądają jego losy?

GZ: Marcin dalej próbuje coś fajnego ze swoim życiem zrobić. Ma dziewczynę, choć nie jest to ta sama osoba, co w filmie. Stara sobie z nią jakoś ułożyć życie. Dalej sędziuje mecze. Ma inną pracę, troszkę lepiej zarabia.

PF: A film zmienił go jakoś?

GZ: Nie tyle zmienił, co dał mu jakiś kawałek radości. Nie z tego, że żyje, ale – że jest. Że ktoś zobaczył jego codzienność. Jego zwykłe życie, które nagle okazało się, że jest niezwykłe.

PF: A jak zmienił pana?

GZ: Dał mi coś takiego, co sprawia, że cieszę się, że wziąłem kamerę i zrobiłem ten film. Pamiętam dzień, kiedy Marcin powiedział mi, że najważniejsza rzecz, jaka przytrafiła mu się tego roku, to było to, że ten film zrobiliśmy. "Gwizdek” dał mi coś takiego pozafilmowego, co sprawia, że warto być tym reżyserem nawet jeżeli nie do końca wszystko wychodzi. Bo mam poczucie, że nie do końca opowiedziałem najlepiej o Marcinie, ale starałem się na ten moment dać z siebie wszystko. Jeśli Marcin jest zadowolony, to ja, mimo moich błędów na planie, też jestem zadowolony.

PF: Pracuje pan teraz nad czymś nowym?

GZ: Nad dwoma krótkimi filmami dokumentalnym, rozwijam też scenariusz filmu fabularnego. Za dużo nie chcę mówić, ale dalej obracam się w świecie prostych ludzi i staram się pokazać proste rzeczy. Sam pochodzę z prostej rodziny i to rozumiem najbardziej. My też potrafimy cierpieć za miliony. Nie tylko inteligenci.

PF: Wybierasz się do Sundance?

GZ: Wszyscy mi mówią, że muszę tam jechać, więc chyba nie mam wyboru. Wiem też, że taki duży festiwal to ogromna szansa, promocja. Takie wydarzenia będą przybliżać mnie do kolejnych filmów.


Rafał Pawłowski
portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  5.12.2012
Zobacz również
Kolejne spotkanie z cyklu Polskiej Szkoły Dokumentu
„Gwizdek” ze Studia Munka w Sundance!
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll