PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
FABUŁA
  23.09.2012
12 września na ekrany francuskich kin wszedł "Kret" w reżyserii Rafaela Lewandowskiego. Film został bardzo dobrze przyjęty.

- Pełen metraż, który zaczyna się jak film społeczny pokazujący codziennie życie w nie zawsze różowej Polsce, zamienia się w (...) kryminał policyjny i paranoiczny film szpiegowski: Co naprawdę zrobił Zygmunt pod koniec lat 80-tych? Kto jest odpowiedzialny za śmierć siedmiu górników? W jaką dziwną grę gra dzisiaj zarząd Solidarności i były funkcjonariusz policji politycznej, który działa przeciwko swojemu obozowi? (...) - pisze Jacques Braunstein w recenzji filmu w GQ Magazine.


Kadr z filmu "Kret", fot. Kino Świat

Dziennikarz porównuje "Kreta" Rafaela Lewandowskiego do takich filmów jak "Życie na podsłuchu" Floriana Henckela von Donnesmarcka, "Pozytywki" Costy Gavrasa i "Łowcy jeleni" Michaela Cimino. - "Kret" może uwieść amatorów kina autorskiego (co udowodniają liczne nagrody zdobyte na różnych festiwalach).

- Winny? Niewinny? "Kret" Rafaela Lewandowskiego stawia widza przed tym pytaniem, w tym samym momencie, kiedy jego główny bohater widzi upadek swojego ojca (...). Odpowiedź jest szybka i oczywista, ale siła tego debiutu bierze się bardziej obrazu wspólnoty ludzi doświadczonej przez przeszłość, niż z napięcia związanego z przeprowadzonym śledztwem. "Kret" odkrywa obiecującego filmowca, który potrafił użyć doświadczenia dokumentalisty, żeby stworzyć dobrą fabułę - czytamy w artykule w gazecie "20 Minutes". 

- Wcielając w historię rodzinną i relację ojciec-syn problem, który dotyka głęboko polskie społeczeństwo, Lewandowski nadaje mu cielesny i moralny wymiar i (...) ludzkie zabarwienie. (...) "Kret" z inteligencją korzysta z dziedzictwa "kina moralnego niepokoju", które wyróżniało Polskę - pisze o "Krecie" w swojej recenzji Marie-Noëlle Tranchant z Le Figaro.

Jacques Mandelbaum w recenzji filmu w dzienniku Le Monde pisze, że Lewandowski: - Przechodząc późno do fabuły, "Kretem" przedłuża egzamin ze świadomości, pokazując jak współczesna historia jego kraju, jest przywiązana do tego, (...) co wydaje się, że już minęło. Z tej dramatycznej plątaniny, która ma ujawnia niespodzianki, reżyser tworzy dzieło, istniejące na dwóch płaszczyznach: powieściowej, z tragicznym niezdecydowaniem, ciążącym na relacji ojciec-syn i kronice politycznej kraju, którego (...) prawo, ogłoszone przez konserwatywny rząd, zmusza byłych współpracowników reżimu do publicznych zeznań. Zdaniem Jacquesa Mandelbauma film: - (...)  przekonuje sposobem radzenia sobie ze złożonością uzasadnień i ocen. (...) odsyła do "kina moralnego niepokoju" (...), którego flagową postacią był Krzysztof Kieślowski.

W recenzji w magazynie "Slasherhouse" czytamy, że: - Lewandowski manipuluje dobrze naszymi wyobrażeniami, przedstawiając (...) życie Polaków jako niesamowicie wciągającą i intymną podróż i opowieść, której wynik nie jest jednoznaczny. Napięcie narasta w crescendo, żeby (...) wybuchnąć podczas ostatnich dwudziestu ekscytujących i absorbujących widza minut (...) . "Kret" jest prawdopodobnie najbardziej inteligentnym dramatem/thrillerem na temat przeszłości, która nie jest jeszcze aż tak odległa. Lewandowski prezentuje nam wielki film, jeden z tych, które zmuszają do zajrzenia przez dziurkę zamka, odkrywającego nieznane rzeczy (...), które sprawiają, że żyje się życiem polskiej rodziny na skraju rozpadu (...).

- Lewandowski (...) nie ocenia (...). Pokazuje ślepy zaułek, w który (...) historia może zapędzić każdego: wybór pomiędzy swoimi i resztą. Film pokazuje również nieudolność opinii publicznej (...) w przebaczaniu (...) i postawieniu się w czyjejś sytuacji.(...) "Kret" dzięki grze (...) dwóch aktorów wstrząsa i wywraca widza "do góry nogami". Wychodzimy z sali jeszcze z jeszcze większą liczbą pytań, tym bardziej, że ostatnia, perfekcyjna scena zasiewa dodatkowe podejrzenie, przed którym widz zostaje jedynym sędzią - pisze recenzent dwumiesięcznika "Les Fiches du Cinéma".

Recenzentka magazynu Positif, Elsie Domenach, zwraca uwagę na aktorów, grających w "Krecie": - Poorana twarz ojca (Marian Dziędziel) przypomina rosyjskiego szpiega w filmie "Kryptonim Farewell", granego przez Emira Kusturicę. Jego niebieskie oczy zachodzą krwią, kiedy przyznaje się swojemu synowi do współpracy ze służbą bezpieczeństwa. Wojciech Pszoniak pojawia się na ekranie w ostatnich sekwencjach filmu (...). Ten, który wciela się w Moryca Welta w "Ziemi obiecanej", Robespierre'a w "Dantonie" i w Korczaka, który grał w teatrze we Francji podczas stanu wojennego, tutaj gra groźnego oficera policji, Garbarka. (...) Wstrząśnięci przez historię, ideały, lęki. Jak osądzić ich decyzje 30 lat później? Dlaczego tego nie robić, nie sprawdzić tego, o czym donosili? "Kret" zadaje trudne pytanie na temat lustracji w kontekście rodzin, ojców i ich synów: tam, gdzie ono nadal boli (...).

Francis Dubois w recenzji zamieszczonej w magazynie "Snes" zwraca uwagę na scenariusz napisany wspólnie przez Rafaela Lewandowskiego i Iwo Kardela: - W "Krecie" Rafael Lewandowski opowiada dobrze skonstruowaną historię, solidnie zagraną, poruszającą, bez zbytniego eksponowania wydarzeń, które wstrząsnęły Polską w sierpniu 1980 roku (...). Rafael Lewandowski prowadzi swoje opowiadanie mistrzowską ręką, w akademicki, ale bardzo skuteczny sposób, podążając za dobrze skonstruowanym scenariuszem (...) Reżyser nie unika szablonów i pewnego cynizmu rodzinnego, manipuluje nimi z dużą zręcznością, często wysuwając na pierwszy plan. (...) bardzo przyjemnie śledzi się (...) historię (...) w której bohaterowie są z krwi i z kości.

François Aymé w recenzji filmu zamieszczonej na stronie portalu Webeustache.com pisze: - Najbardziej ciekawe w tym polskim filmie jest to, że w bardzo subtelny i inteligentny sposób porównuje różne spojrzenia na historię i jej oceny. (...) Ten film opowiada w elokwentny sposób o drogach, które jesteśmy gotowi (albo nie) wybrać, żeby dojść do prawdy (...). Surowy, dyskretny, film bez ozdobników chwyci was i już nie puści. Gra aktorska jest na bardzo wysokim poziomie. Rafael Lewandowski tworzy kino i zadaje pytanie: czy wierzymy w historie dlatego, że są piękne czy dlatego, że są prawdziwe?

"Kret" Rafaela Lewandowskiego był współfinansowany przez Polski Instytut  Sztuki Filmowej - PISF.


KS
PISF
Ostatnia aktualizacja:  22.09.2012
Zobacz również
Nadchodzą "Felix, Net i Nika"
Filmowy świat według Doroty Kędzierzawskiej
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll