PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
WYDARZENIA
  26.07.2012
Przed dwoma laty Jesse Eisenberg zachwycił widzów i krytyków rolą Marka Zuckerberga, założyciela Facebooka, w "The Social Network". Teraz nominowany do Oscara, Złotego Globu i BAFTY aktor powraca w „Zakochanych w Rzymie”, najnowszej komedii Woody’ego Allena. Jak mówi, występ w filmie słynnego nowojorczyka był dla niego niczym „udział w koncercie ulubionego zespołu”.

– Szansa poznania Allena była czymś niesamowitym, ale w ślad za radością i ekscytacją szła równie wielka odpowiedzialność. Szybko dotarło do mnie, że muszę dać z siebie wszystko i wypaść najlepiej jak potrafię – wyznaje Eisenberg. Mający polskie korzenie gwiazdor (jego rodzice wyemigrowali do USA ze Szczecina) zdradza, że już jako nastolatek był wielkim fanem Woody’ego Allena. – Kiedy miałem 16 lat, napisałem scenariusz filmu o Allenie, który z miejsca wysłałem jego prawnikom. W efekcie, co kilka tygodni, otrzymywałem od nich listy, mające zniechęcić mnie do kontynuowania prac nad tym projektem. Cóż… po latach wiem, że koniec końców dopięli swego – żartuje aktor.


Kadr z filmu "Zakochani w Rzymie"/ fot. Kino Świat

Słuchając wypowiedzi Eisenberga można jednak założyć, że rola w „Zakochanych w Rzymie” zrekompensowała mu fiasko młodzieńczych planów. – Już samo przebywanie z Allenem w jednym pokoju i słuchanie jego głosu było czymś onieśmielającym. A co dopiero móc przemycić do „Zakochanych” wymyśloną przez siebie kwestię lub jakiś żarcik. To jak spełnienie najskrytszych marzeń. W końcu mówimy tu o najlepszym reżyserze świata - stwierdził aktor.


Kadr z filmu "Zakochani w Rzymie"/ fot. Kino Świat

Komedia "Zakochani w Rzymie", poświęcona Amerykanom i Włochom zmagającym się w Wiecznym Mieście z rozlicznymi miłosnymi perypetiami, kusi widzów najatrakcyjniejszą obsadą tego roku. Poza najgorętszymi, młodymi gwiazdami Hollywood - nominowanymi do Oscara Ellen Page ("Juno") i Jessem Eisenbergiem ("The Social Network"), Allen zaprosił do współpracy najsłynniejszych europejskich laureatów nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej – swoją muzę z "Vicky Cristina Barcelona" Penelope Cruz oraz nieobliczalnego komika numer jeden, Włocha Roberto Benigniego (statuetka dla najlepszego aktora za "Życie jest piękne"). W obsadzie znaleźli się też: trzykrotnie nominowany do Złotego Globu i raz do Oscara Alec Baldwin ("To skomplikowane"), powracająca po dłuższej przerwie na plan Judy Davis (nominowana do Oscara za „Podróż do Indii” i allenowskich „Mężów i żony”), a także - po raz pierwszy od sześciu lat („Scoop – Gorący temat”) – Woody Allen we własnej osobie.

Nowa produkcja Woody'ego Allena ukaże się na polskich ekranach 24 sierpnia 2012.
kj
Kino Świat
Ostatnia aktualizacja:  26.07.2012
Zobacz również
Od 27 lipca w kinach: Mrok, taniec i nadzieja
Dereszowska i Dziędziel zagrają w komedii szpiegowskiej
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll