Jan Schomburg chciałby pracować z Polakami

- To doskonały film, a polscy aktorzy imponują talentem - tak o "W ciemności" Agnieszki Holland wypowiada się Jan Schomburg. Nagrodzony w Berlinie film Schomburga, "Ponad nami tylko niebo", jest prezentowany w polskich kinach.

W 2008 r. niemiecki reżyser kształcił się w Szkole Wajdy w Warszawie, jako uczestnik międzynarodowego programu "Ekran". - Bardzo chciałbym znów pracować z polskimi artystami, reżyserując jakiś film. Jestem otwarty na ciekawe scenariusze - mówi Schomburg.



Komediodramat "Ponad nami tylko niebo" zdobył nagrodę Europa Cinemas Label, przyznaną przez europejską sieć kin Europa Cinemas, na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie w 2011 r. Bohaterka tego filmu, młoda kobieta o imieniu Martha, traci ukochanego. Gdy Paul umiera, Martha dowiaduje się, że prowadził on "drugie życie" w tajemnicy przed nią i że był kimś całkiem innym, niż kobieta sądziła. Okazuje się, że związek z nim był w istocie farsą i pasmem kłamstw.

- Kiedy zdobyłem nagrodę w Berlinie, usłyszałem od krytyków, że w filmie tym udało nam się w sposób lekki odnieść się do tematów "ciężkich", spraw poważnych. Moim zdaniem ta historia skłoni widza do poważnych refleksji, a jednocześnie wywoła uśmiech, bo ma w sobie zawartą dawkę humoru - mówi reżyser.

W obsadzie filmu "Ponad nami tylko niebo" znaleźli się niemieccy aktorzy Sandra Hüller i Felix Schmidt-Knopp oraz, znany też m.in. z "Fausta" Aleksandra Sokurowa, aktor austriacki Georg Friedrich.