Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Chris Pine i Tom Hardy wcielają się w agentów CIA – wspólników i najlepszych kumpli. Problemy zaczynają się wtedy, gdy w ich życiu zjawia się piękna kobieta (Reese Whiterspoon). We dwójkę pokonywali szpiegów z całego świata, ale najtrudniejsza batalia dopiero przed nimi. Będą musieli dać z siebie wszystko i sięgnąć po najcięższą artylerię, bo stawią czoło… sobie nawzajem.
Film "A więc wojna" wyreżyserował McG, znany z takich hitów jak: "Aniołki Charliego" czy "Terminator: Ocalenie".
Kadr z filmu "A więc wojna", fot. Imperial-Cinepix
- To opowieść o dwóch genialnych szpiegach, którzy przy okazji są najlepszymi przyjaciółmi. Los sprawia, że zakochują się w tej samej kobiecie - mówi producent i scenarzysta Simon Kinberg. - FDR (Chris Pine) i Tuck (Tom Hardy) postanawiają, że obaj będą spotykać się z Lauren (Reese Whiterspoon), a ona dokona wyboru. Zakochują się w niej i rywalizacja staje się coraz ostrzejsza. Wykorzystują techniki szpiegowskie, których nauczyli się w CIA. Lauren marzyła, żeby poznać tego jedynego i nie ma pojęcia, że FDR i Tuck prowadzą wojnę o jej uczucia.
We dwójkę pokonywali szpiegów z całego świata, ale najtrudniejsza batalia dopiero przed nimi. Będą musieli dać z siebie wszytko i sięgnąć po najcięższą artylerię, bo stawią czoło ... sobie nawzajem. A wszystko z miłości do tej samej dziewczyny. To oznacza kłopoty. Wokół tego wątku zbudowano humor i akcję filmu.
- Chyba każda kobieta chciałaby być adorowana przez dwóch mega seksownych przystojniaków, którzy dosłownie biją się o jej względy - śmieje się Reese Witherspoon. - Spodobało mi się to, że Lauren jest bohaterką komedii, a FDR i Tuck grają raczej w filmie akcji. Ujęło mnie też, że w sferze zawodowej Lauren jest bardzo zdecydowana i zdeterminowana, ale jeśli chodzi o życie osobiste, bardzo się boi czy wybierze właściwego faceta. Myślę, że wiele kobiet może się z tym identyfikować.
Reese Whiterspoon ma na swoim koncie wiele zróżnicowanych ról docenionych zarówno przez widzów, jak i krytyków. To jedna z najbardziej lubianych aktorek w Hollywood. Za rolę June Carter w biograficznym filmie "Spacer po linie" otrzymała w 2006 roku Oscara, a także nagrodę BAFTA, Złoty Glob, SAG Award, People's Choice Award i wyróżnienia od stowarzyszenia krytyków.
Chris Pine jest jednym z najbardziej zapracowanych aktorów młodego pokolenia. Największą popularność dotychczas przyniosła mu rola w "Star Treku". Gra nie tylko w filmach, ale i w teatrze.
Tom Hardy stara się być aktorem wszechstronnym. Najnowsze filmy z jego udziałem to "Warrior", w którym wystąpił u boku Nicka Noltego oraz "Szpieg", w któym zagrali Colin Firth i Gary Oldman. W 2009 roku zdobył British Independent Film Award za rolę w thrillerze "Bronson". "A więc wojna" to zupełnie inna produkcja i aktor udowadnia swoją wszechstronność. - Tom uwielbia wyzwania. Wcielił się już w kilka dramatycznych ról, wystąpił w kinie akcji, więc przyszła pora na komedię - mówi reżyser
Film "A więc wojna" wyreżyserował McG, znany z takich hitów jak: "Aniołki Charliego" czy "Terminator: Ocalenie".
Kadr z filmu "A więc wojna", fot. Imperial-Cinepix
- To opowieść o dwóch genialnych szpiegach, którzy przy okazji są najlepszymi przyjaciółmi. Los sprawia, że zakochują się w tej samej kobiecie - mówi producent i scenarzysta Simon Kinberg. - FDR (Chris Pine) i Tuck (Tom Hardy) postanawiają, że obaj będą spotykać się z Lauren (Reese Whiterspoon), a ona dokona wyboru. Zakochują się w niej i rywalizacja staje się coraz ostrzejsza. Wykorzystują techniki szpiegowskie, których nauczyli się w CIA. Lauren marzyła, żeby poznać tego jedynego i nie ma pojęcia, że FDR i Tuck prowadzą wojnę o jej uczucia.
We dwójkę pokonywali szpiegów z całego świata, ale najtrudniejsza batalia dopiero przed nimi. Będą musieli dać z siebie wszytko i sięgnąć po najcięższą artylerię, bo stawią czoło ... sobie nawzajem. A wszystko z miłości do tej samej dziewczyny. To oznacza kłopoty. Wokół tego wątku zbudowano humor i akcję filmu.
- Chyba każda kobieta chciałaby być adorowana przez dwóch mega seksownych przystojniaków, którzy dosłownie biją się o jej względy - śmieje się Reese Witherspoon. - Spodobało mi się to, że Lauren jest bohaterką komedii, a FDR i Tuck grają raczej w filmie akcji. Ujęło mnie też, że w sferze zawodowej Lauren jest bardzo zdecydowana i zdeterminowana, ale jeśli chodzi o życie osobiste, bardzo się boi czy wybierze właściwego faceta. Myślę, że wiele kobiet może się z tym identyfikować.
Reese Whiterspoon ma na swoim koncie wiele zróżnicowanych ról docenionych zarówno przez widzów, jak i krytyków. To jedna z najbardziej lubianych aktorek w Hollywood. Za rolę June Carter w biograficznym filmie "Spacer po linie" otrzymała w 2006 roku Oscara, a także nagrodę BAFTA, Złoty Glob, SAG Award, People's Choice Award i wyróżnienia od stowarzyszenia krytyków.
Chris Pine jest jednym z najbardziej zapracowanych aktorów młodego pokolenia. Największą popularność dotychczas przyniosła mu rola w "Star Treku". Gra nie tylko w filmach, ale i w teatrze.
Tom Hardy stara się być aktorem wszechstronnym. Najnowsze filmy z jego udziałem to "Warrior", w którym wystąpił u boku Nicka Noltego oraz "Szpieg", w któym zagrali Colin Firth i Gary Oldman. W 2009 roku zdobył British Independent Film Award za rolę w thrillerze "Bronson". "A więc wojna" to zupełnie inna produkcja i aktor udowadnia swoją wszechstronność. - Tom uwielbia wyzwania. Wcielił się już w kilka dramatycznych ról, wystąpił w kinie akcji, więc przyszła pora na komedię - mówi reżyser
KS
informacja dystrybutora
Ostatnia aktualizacja: 23.02.2012
Fausta harce po filmowej taśmie
Komedia romantyczna po rumuńsku
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024