Od 4 listopada najmłodsi widzowie mogą już oglądać film w kinach, projekt pod wieloma względami rekordowy.
Projekt filmu powstawał na fali przygotowań do roku chopinowskiego. Twórcy oskarowego "Piotrusia i wilka" rozpoczęli przygotowanie nowego projektu od muzyki i pozyskali dla niego Lang Langa, światowej sławy wizrtuoza fortepianu, który okazał się wielbicielem animacji.
Film pokazuje historię Ani, która chce uciec z warszawskiego mieszkania cioci do Londynu, dokąd wyjechał ukochany tata. Niespodziewanie znajduje stary fortepian, który zmienia się magiczny pojazd latający. Na jego pokładzie Ania i jej wścibski kuzyn Chp Chop wyruszają na poszukiwanie taty dziewczynki, odwiedzając najpiękniejsze miasta Europy. Podróży towarzyszy muzyka Chopina.
Kadr z filmu "Latająca maszyna", fot. Kino Świat
"Latająca maszyna" w reżyserii Martina Clappa, Doroty Kobieli, Geoffa Lindseya i Marka Skrobeckiego to największa w tym roku produkcja animowana w Europie i pierwsze przedsięwzięcie na taką skalę w historii produkcji filmowej w Polsce i na świecie. Nie było jeszcze tak skomplikowanego obrazu pod względem łączenia technik : animacja lalkowa, zdjęcia aktorskie, animacja 2D, CG. Aby mógł powstać zbudowano w Łodzi plan filmowy o powierzchni 10.000 metrów kwadratowych, na nim rusztowanie i mechanizm do poruszania latajacą maszyną, zaangażowano ponad 200 animatorów, specjalistów od efektów specjalnych, plastyków tworzących scenografię, lalki i kostiumy. Znaleźli się wśród nich najlepsi specjaliści z branży na świecie.
Producentem filmu jest firma BreakThru Films, odpowiedzilana za sukces oskarowy "Piotrusia i wilka", której założycielem jest Hugh Welchman. Budżet "Latajacej maszyny" wyniósł 36 milionów złotych - dla porównania"1920. Bitwa warszawska kosztowała niecałe 30 - z czego połowę stanowi udział strony polskiej, w tym 6 milionów łącznie przeznaczył na projekt PISF i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pozostałe środki pochodziły między innymi z Telewizji Polskiej, firm Canał+ Cyfrowy oraz Media SKOK. W powstawaniu filmu uczestniczyło 15 koproducentów z sześciu krajów. Jest to pierwsza polsko-chińska koprodukcja animowana w historii, jej premiera miała miejsce 30 sierpnia 2011 w Pekinie.
Kadr z filmu "Latająca maszyna", fot. Kino Świat
Film pokazano dotychczas na 33 festiwalach, na kolejnych 20 został już zaproszony. Sprzedano go do 26 terytoriów, w tym do Chin, Indii, Indonezji, Wietnamu, Norwegii, Wielkiej Brytanii, Australii i Nowej Zelandii. Trwają negocjacje w sprawie sprzedaży filmu do kolejnych 12 krajów.
Równolegle do "Latającej maszyny" producenci zrealizowali kolekcję 14 krótkich etiud animowanych do etiud Chopina. Ich autorami są reżyserzy z Polski, Norwegii, Anglii, Francji, Wenezueli i Chin. Filmy powstały w najróżniejszych technikach animacyjnych, cztery z nich zrealizowano w łódzkim studiu w technice 3D. "Mały listonosz" w reżyserii Doroty Kobieli, współreżyserki "Latajacej maszyny", to pierwszy na świecie film zrealizowany w technice animacji malarskiej 3D na świecie, już nagradzany na festiwalach. Przejmująco opowiada historię małego harcerza, który niósł pocztę podczas Powstania Warszawskiego. Pozostałe filmy to " Skrzaty fortepianu" w reżyserii Magdaleny Osińskiej, "Strach na wróble", wykorzystujący malarstwo Jerzego Dudy Gracza, w reżyserii Przemysława Anusiewicza i Marka Skrobeckiego, współreżysera "Latajacej maszyny", oraz "Chomiki" w reżyserii Adama Wyrwasa. Producenci zapowiedzieli chęć dołączania etiud do pokazów "Latajacej maszyny".