Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
81-letni reżyser, kochany przez Polaków głównie za produkcje komediowe, udzielił obszernego wywiadu magazynowi „Viva“, w którym daje upust swojemu rozczarowaniu związanemu z życiem zawodowym.
Jerzy Gruza, fot. Akpa
– Ciągnie człowieka do czegoś większego… Tylko kiedy robiłem poważne rzeczy, były niezauważane – mówi Gruza. - A zrobiłem przecież i „Rewizora”, „Eryka XIV”, „Romea i Julię”, dwa bardzo poważne filmy – „Przeprowadzkę” z Wojtkiem Pszoniakiem i "Noc poślubna w biały dzień", ale to zniknęło – żałuje twórca „Czterdziestolatka”, „Wojny domowej” czy „Tygrysów Europy”.
JKU
Viva
Ostatnia aktualizacja: 26.10.2011
Jerzy Stuhr szczerze o roli u Morettiego
„Zmierzch“ komplikuje Taylorowi Lautnerowi życie
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024