PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
Do Warszawy zawitała dwójka aktorów z obsady popularnego serialu HBO "Gra o tron". W środowe przedpołudnie Maisie Williams i Liam Cunningham spotkali się z dziennikarzami, wieczorem będą odpowiadać na pytania fanów w Złotych Tarasach.

Początkowo do Polski przyjechać miał jeszcze Alfie Allen, jednak w ostatniej chwili odwołano jego obecność. Jak żartowano w kuluarach po konferencji prasowej, grany przez niego w serialu Theon Greyjoy w wyemitowanym dopiero co odcinku został brutalnie okaleczony i aktor zwyczajnie nie był w stanie dotrzeć do Warszawy o własnych siłach. Sympatykom ekranizacji powieściowego cyklu "Pieśń Lodu i Ognia" George'a R.R. Martina musieli więc wystarczyć ekranowi Arya Stark i Ser Davos Seaworth.

Maisie Williams i Liam Cunningham, fot. Rafał Pawłowski

- Uwielbiam budzić się w swoim łóżku i pić cappucino - mówi żartobliwie Cunningham pytany o to, czy chciałby żyć w rzeczywistości przypominającej tę z serialu "Gra o tron". 42-letni Irlandczyk aktorem jest zaledwie od kilkunastu lat. Wcześniej pracował jako elektryk i dopiero w wieku 29 lat zapisał się na kurs aktorstwa w Dublinie. Dziś poza "Grą o tron" ma na swoim koncie współpracę z takimi reżyserami jak Ken Loach, Steven Spielberg, Michael Winterbottom czy Steve McQueen.

Dla 16-letniej Maisie WIlliams udział w "Grze o tron" był natomiast filmowym debiutem. Do gry w serialu młodziutka aktorka opanować musiała zasady fechtunku i jazdy konno.

Obydwoje zgodnie podkreślają, że nie czytają kolejnych powieściowych tomów sagi George'a R.R. Martina. Wolą odkrywać losy swoich postaci na stronach scenariusza, zaś wiedza o tym, co się z nimi stanie w dalszej części opowieści mogłaby przeszkadzać w budowaniu ekranowych postaci. Spod pióra słynnego amerykańskiego autora fantasy wyszło do tej pory pięć powieści cyklu (dwie kolejne są w zapowiedziach), z czego aż trzy ze względów objętościowych liczą sobie po dwa tomy. Emitowany właśnie trzeci sezon serialu oparty jest o pierwszy z tomów trzeciej powieści "Nawałnica mieczy".


Maisie Williams i Liam Cunningham, fot. Rafał Pawłowski

- Moi rodzice znają dalsze losy mojej postaci, bo czytali książki. Ale w serialu historia opowiadana jest nieco inaczej niż w powieści, więc niekoniecznie potoczą się one tak samo - mówi Maisie Williams, która zamierza przeczytać sagę "Pieśń lodu i ognia" dopiero, gdy serial zostanie ostatecznie zamknięty. Zarówno Williams, jak i Cunnigham mają w tej pasjonującej opowieści o walce o władzę swoich faworytów. Dla odtwórczyni roli Aryi Stark jest nią Daenerys Targaryen (Emilia Clarke), która nie kieruje się tylko zemstą, a poza tym cechuje ją sprawiedliwość. Natomiast Cunningham ceni graną przez siebie postać Davosa Seawortha, który nie tylko jest prawowitym następcą tronu, ale także jedną z niewielu postaci "Gry o tron", która zasługuje na sympatię widzów.

Aktorzy goszczą w Warszawie w ramach trasy promującej emitowaną właśnie trzecią serię "Gry o tron". Nie tak dawno gościli w Sao Paulo, gdzie zorganizowano wielką imprezę poświęconą serialowi. 25 szczęśliwców, którzy wygrali facebookowy konkurs dla fanów, miało okazję spotkać się z nimi na uroczystej kolacji. - To niezwykłe uczucie widzieć oszołomienie i niedowierzanie na twarzach tych ludzi - mówi Cunningham, który jest pod wrażeniem fenomenu serialu na całym świecie. Prosto ze stolicy Polski serialowi Arya Stark i Ser Davos Seaworth udadzą się do Amsterdamu, by tam również spotkać się z miłośnikami serialu i wziąć udział w otwarciu specjalnej wystawy z filmowymi rekwizytami.

RP
portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja:  15.05.2013
Zobacz również
nc+ odwołuje się od decyzji UOKiK
Polskie dokumenty w TVP Kultura
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll