Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Nowy film Tomasza Wasilewskiego „Płynące wieżowce" to współczesna, uniwersalna historia o dojrzewaniu, poszukiwaniu własnej tożsamości i akceptacji siebie. Główne role grają Mateusz Banasiuk i Bartosz Gelner oraz Marta Nieradkiewicz. W rolach drugoplanowych występują między innymi Olga Frycz, Katarzyna Herman, Izabela Kuna i Mirosław Zbrojewicz. Autorem zdjęć jest Jakub Kijowski, autorem muzyki - Leszek Możdżer. Film wyprodukowała firma Alter Ego Pictures.
Główny bohater - Kuba (Mateusz Banasiuk) to młody chłopak, który mieszka razem z matką (Katarzyna Herman) i swoją dziewczyną, Sylwią (Marta Nieradkiewicz). Z pozoru życie Kuby wydaje się jasne i poukładane. Mieszka z dziewczyną, którą kocha, studiuje na AWF-ie. Trenuje pływanie, jest jednym z najlepiej zapowiadających się zawodników i głównych faworytów do udziału w zbliżających się zawodach. Poza tym prowadzi normalne życie, jak jego rówieśnicy. Na jednej z imprez poznaje Michała (Bartosz Gelner). Między chłopakami rodzi się silna emocjonalna więź. Kuba nieoczekiwanie odkrywa fascynację innym mężczyzną. Przerażony uczuciami, które się w nim budzą, nie potrafi przystosować się do nowej sytuacji. Jego stały i silny związek z Sylwią wyraźnie komplikuje się…
Na planie filmu "Płynące wieżowce", fot. A. Tomczyńska
- Bohaterami filmu są młodzi ludzie, ale też inne pokolenie, ich rodzice. Każdy z nich to swoiste „indywiduum”, toczące walkę o swoje "ja". Uczą się jak żyć z drugim człowiekiem, mimo lęków i społecznie wszczepionych zahamowań - wyjaśnia reżyser.
- Dla mnie najważniejszy jest człowiek i wszystko, co go dotyczy. Najmniejsze, nawet najbardziej prozaiczne i nieważne szczegóły, detale. Kiedy jestem widzem, a patrzę na kino wyłącznie jako widz, szukam intymności, bliskości i prawdy. (...) „Płynące wieżowce” to film o człowieku. To film o miłości, rodzinie i relacjach, jakie mogą w niej panować, o walce o siebie i swoich najbliższych. O niewykorzystanych szansach i utraconych marzeniach. O współczesnej rzeczywistości, której ofiarą może paść każdy z nas. To historia czytelna w swym etycznym przekazie, ale i odważnie mówiąca o ludzkiej kondycji - dodaje Tomasz Wasilewski.
Na planie filmu "Płynące wieżowce", fot. A. Tomczyńska
- To historia jednocześnie bardzo polska (celnie odmalowane tło społeczne), jak i uniwersalna. Wzruszająca, ale niesentymentalna. Silna emocjonalnie, ale nie szantażująca widza. Z szansą na znakomite role aktorskie i poruszenie ważnego tematu w kinie - krytyk filmowy Łukasz Maciejewski komentuje scenariusz „Płynących wieżowców”.
Tomasz Wasilewski zadebiutował w ubiegłym roku filmem "W sypialni" z Katarzyną Herman w roli głównej (nagroda za najlepszą rolę kobiecą na festiwalu „Młodzi i film” w Koszalinie). Film zakwalifikował się również do konkursu głównego na Gdynia Film Festival i MFF Karlove Vary, znalazł się również w programie tegorocznego T-mobile Nowe Horyzonty.
KJ
informacja prasowa
Ostatnia aktualizacja: 1.08.2012
I ty możesz zostać krytykiem. Przypominamy o konkursie!
Nowe Horyzonty: Porozmawiajmy o werdykcie
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024