Zamknięte krakowskie kina znowu grają filmy

W Krakowie trwa KinoreAKTYWACJA. To projekt artystyczny realizowany przez Rafała Stanowskiego i Artura Wabika w ramach Grolsch ArtBoom Festivalu. Jego celem jest ożywienie kin, które zniknęły z mapy miasta. W Sztuce, Wandzie, Świcie, Atlanticu i Światowidzie znowu pojawia się filmowa magia.

Akcję rozpoczęła reaktywacja kina Sztuka. Zabytkowa sala otwarta w 1916 roku wiosną została zamknięta dla X muzy. Ożyła w poniedziałek, na kilka godzin. Przed wejściem do dawnego kina rozłożono czerwony dywan, na którym stanął fortepian. Zasiadł przy nim Adrian Konarski, znakomity kompozytor filmowy i teatralny, autor  muzyki m.in. do filmu "Pręgi". Krakowianin zagrał improwizacje nawiązujące do muzyki filmowej, przeplatając je kultowym motywem z programu "W starym kinie". Na ekranie umieszczonym za fortepianem można było zobaczyć film pokazujący konferencję prasową zorganizowaną w Krakowskim Centrum Kinowym ARS, które było operatorem kina Sztuka. Centrum przetrwało, jednak ostatecznie zrezygnowało z wynajmu sali Sztuka, która właśnie czeka na nowego najemcę.


We wtorek sztuka filmowa powróciła do kina Atlantic, obecnie klubu squash & fitness. Na dwóch kortach można było obejrzeć dokument-opowieść o samym Atlanticu, ale też i innych kinach, których już nie ma. Autorzy: Rafał Stanowski i Artur Wabik oraz Mateusz Niechoda i Paweł Nuckowski, rozmawiali o nich z Wojciechem Drągiem i Robertem Skrzydlewskim, kierownikami kin, a zarazem pasjonatami X muzy. Budynku nie zamknięto dla jego nowej funkcjonalności. Projekcje odbywały się jednocześnie z meczami squasha. Ścieżkę dźwiękową z filmu można było usłyszeć z głośników w całym klubie.

Środa w ramach KinoreAKTYWACJI dedykowana była Wandzie. W tym roku kino skończyłoby 100 lat. Byłoby jednym z najstarszych w Polsce. Niestety, 10 lat temu budynek został przebudowany na potrzeby sklepu spożywczego. Pomysłodawcom akcji udało się jednak na nowo wprowadzić w tę przestrzeń magię kina. Filmy dosłownie wróciły do Wandy, gdyż artyści wnieśli do sklepu 100 płyt DVD z legalnymi filmami, które zostały opatrzone naklejką "Kino Wanda 1912-2012. 100 filmów na 100-lecie kina". Przed akcją na Facebooku została umieszczona informacja, że można przyjść do sklepu, znaleźć i zabrać przyniesione filmy. Około godz. 19. sklep zapełnił się ludźmi - z jednej strony wolontariuszami festiwalu, a z drugiej tymi, którzy przy okazji zakupów chcieli bawić się w odnajdywanie płyt DVD rozrzuconych na sklepowych półkach. W drugiej części akcji wolontariusze rozdawali też filmy wszystkim, którzy wychodzili ze sklepu z zakupami. W ten sposób na chwilę duch filmu wrócił do budynku dawnego kina Wanda, przypominając o jego pięknej przeszłości, której jedyną emanacją jest zabytkowy neon umieszczony na fasadzie.



Czwartek to KinoreAKTYWACJA Świtu w Nowej Hucie, a piątek, ostatni dzień akcji, Światowidu. Może inne miasta też zdecydują się na podobne projekty? Więcej informacji na temat kinoreAKTYWACJI można znaleźć na jej oficjalnym profilu na Facebooku.