PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
W dniach 28 września — 6 października 2024 odbywała się 11. edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Młode Horyzonty (do 27 października trwa online). Integralną częścią imprezy jest sekcja branżowa pt. Young Horizons Industry. Podczas sekcji pitchingowej, przy pełnych salach, zaprezentowało się także nowe polskie kino dla dzieci na etapie projektowym, m.in. "Basia", "Detektyw Bruno", nowe przygody Baltazara Gąbki. Lata 2023-2024 to niewątpliwie przełom w postrzeganiu przez publiczność, ale i przez polską branżę filmową produkcji dla dzieci, o której mówi się coraz więcej.
Dlatego też nasza redakcja, która uważnie przygląda się Młodym Horyzontom, zapytała o wrażenia, plany na przyszłość i wnioski organizatorów wydarzenia - szefową Industry Zofię Horszczaruk oraz dyrektora festiwalu Macieja Jakubczyka.

Zofia Horszczaruk, Maciej Jakubczyk,  fot. M. Mroczkowski

AW: Jesteście świeżo po zakończeniu forum Młode Horyzonty Industry (ang. Young Horizons Industry), branżowej części festiwalu Młode Horyzonty. Mnóstwo gości, pełne sale na pitchingach, projekty z całej Europy. Jakie są Wasze pierwsze wrażenia i podsumowania?

Zosia: Przyznam, że jestem bardzo dumna i zadowolona z tej edycji forum. Pozytywnie zaskoczyła nas rekordowa frekwencja na miejscu (wydarzenie odbywa się w wersji hybrydowej). Zmieniliśmy w tym roku format wydarzenia redukując ilość pitchowanych projektów, ale też rozszerzając różne sekcje równoległe – Project Pool, program dla młodych talentów – Young Talents czy zamknięte spotkanie przedstawicieli międzynarodowych nadawców telewizyjnych. To wszystko było wyzwaniem, któremu mam wrażenie sprostaliśmy. Udało nam się również ściągnąć wielu nowych gości, którzy deklarują chęć powrotu a niektórzy z nich zostali naszymi międzynarodowymi ambasadorami. W skrócie: to była bardzo udana edycja!

Maciej: Mnie szczególnie cieszy obecność polskiej branży – to jednak z myślą przede wszystkim o niej zakładaliśmy forum. Początki były nieśmiałe – łatwiej paradoksalnie było zaprosić branżę z zagranicy. Natomiast na tej edycji frekwencja polskich reprezentantów i reprezentantek była bardzo silna. Gościliśmy twórców, firmy produkcyjne, nadawców czy dystrybutorów, którzy mieli okazje spotkać swoich obecnych lub przyszłych partnerów, pitchować swój projekt lub posłuchać komentarzy do innych projektów.

AW: Główną częścią Young Horizons Industry są pitchingi. Ilu gości mieliście, twórców, producentów, dystrybutorów z Europy na tych prezentacjach?
Zosia: W tym roku w forum wzięło udział 312 gości zarówno z Polski jak i z zagranicy. Do Warszawy przyjechało 171 gości z 31 krajów, którzy dołączyli do polskiej branży. Jeżeli chodzi o producentów to wśród pitchowanych na scenie projektów pojawiło się 23 producentów wraz ze scenarzystami lub reżyserami. Łącznie gościliśmy 145 producentów z Europy oraz 35 dystrybutorów.

AW: Jakie jeszcze punkty programu Industry warto przypomnieć?
Zosia: Mocnym punktem naszego forum są wydarzenia networkingowe. Tak jak wspomniałam, w tym roku zmieniliśmy trochę format wydarzenia, dając przestrzeń na spotkania i dyskusje poza pitchingami. Dzień otwarcia forum to co roku dzień konferencyjny. Mieliśmy poczucie, że nie możemy przejść obojętnie wobec wykorzystania AI w produkcji filmowej. Chcieliśmy podejść do tego tematu z różnych stron – producenckiej, kreatywnej oraz legislacyjnej, dlatego zaprosiliśmy do dyskusji i prezentacji najnowszych rozwiązań wykorzystujących sztuczną inteligencję: Macieja Żemojcina (współzałożyciela ATM Virtual), Volhe Pavlovic (współzałożycielka Pentopix) oraz Christiane Stuzle (prawniczka, Morrison & Foerster). Szczególnym punktem jest nasz program szkoleniowy dla wschodzących producentów z Europy – Producers LINK, który od 4 lat współorganizujemy z holenderskim Cinekidem. Jego celem jest wzmocnienie sieci kontaktów, wymiana doświadczeń i wejście na rynek międzynarodowy młodych producentów. W tym roku zaprosiliśmy do Producers LINK 16 producentów i producentek z 14 krajów. Polską reprezentantką została Paulina Talarska z EgoFilm, której udział w programie był możliwy dzięki wsparciu Regionalnych Funduszy Filmowych w Polsce. Kolejnym niezwykle cennym punktem programu poza pitchingami jest dla nas program rozwoju młodych talentów. Dzięki współpracy z organizacjami i festiwalami z Czech, Polski, Niemiec, Szwecji i Słowacji zaprosiliśmy 13 młodych twórców (reżyserów, producentów, animatorów) do udziału w specjalnych sesjach szkoleniowych, które miały na celu pomóc młodym twórcom wejść na rynek międzynarodowy, poznać jego realia i poznać producentów szukających nowych twórców do projektów.

AW: Czy Waszym zdaniem wzrasta wśród polskiego środowiska filmowego świadomość znaczenia waszego Forum Koprodukcyjnego? Bo na pewno mam wrażenie, że wzrasta świadomość roli i potencjału filmu dla dzieci.

Zosia: Tak, przyznam, że przez pierwsze lata zmagaliśmy się z trudnością przebicia się do naszej rodzimej branży. Mieliśmy silne poczucie tego, że wolą inwestować w zagraniczne wyjazdy i wydarzenia niż skorzystać z naszej oferty. Z biegiem czasu nasze forum zaczęło cieszyć się większym zainteresowaniem zagranicznych i znaczących dla rodzimej branży twórców. Widzimy to na przykładzie frekwencji. Myślę, że rosnąca ranga naszego wydarzenia jest też mocno związana z działaniami, jakie Młode Horyzonty robią poza forum – rosnący katalog polskich filmów w dystrybucji, stale rozwijający się Festiwal Młode Horyzonty oferujący polskim twórcom specjalny fokus, nasz program edukacyjny, uhonorowany w tym roku Nagrodą PISF, docierający do coraz większej ilości szkół. To wszystko są naczynia połączone.

Prezentacja "Przygód Baltazara Gąbki", fot. M. Mroczkowski

AW: Młode Horyzonty odbyły się bezpośrednio po FPFF w Gdyni, na którym mówiło się o filmie dziecięcym najwięcej. Także na panelu, w którym uczestniczył pan Maciej. Oblężenie na filmach dla dzieci, wielkie zainteresowanie plebiscytem o Diamentowe Lwiątka, wysoki poziom konkursu dziecięcego. Czy podczas tegorocznej edycji Young Horizons Industry czuło się atmosferę odnowy, czy wręcz renesansu polskiego filmu dla młodej widowni?

Maciek:
Myślę, że ta odnowa zaczęła się już jakiś czas temu – patrząc z perspektywy np. 2016 roku trzeba to docenić. Wtedy powstawał średnio jeden film rocznie. Teraz pytanie, jakie sobie wszyscy zadajemy, to - co dalej?  Co roku powstają dwa-trzy filmy pełnometrażowe – część z nich znajduje drogę do szerokiej widowni. Natomiast bliżej się przyglądając sytuacji – wciąż bardzo trudno jest producentom o partnerów poza Polskim Instytutem Sztuki Filmowej – dotyczy to zwłaszcza filmów animowanych. Telewizja Polska od lat nie ma sprecyzowanej polityki dotyczącej młodej widowni, a aktualnie jeszcze mierzy się ze swoimi wyzwaniami. Nie pojawiła się też inna instytucja, która przejęłaby rolę publicznego nadawcy i częściowo wspierałaby produkcję – w szczególności tę ryzykowną – animacje, czy bardzo cenne filmy artystyczne dla młodej widowni.
 
To w czym jeszcze widzę odnowę, to że zaczynamy powoli interesować się koprodukcjami – zarówno w szukaniu partnerów do swoich projektów, jak i w roli koproducentów mniejszościowych. Przez lata obserwowaliśmy partnerstwa w obrębię między innymi krajów z Europy Środkowej i Wschodniej bez naszego udziału. Czuję, że to się teraz właśnie zmienia, co zwiększy potencjał naszych produkcji i studiów.

Sesja 1 to 1, Natalia Łodygowska, Marta Szarzyńska, fot. M. Mroczkowski

AW: Podsumowując, czy macie już plany na kolejne, 9. Forum?

  Zosia: Jesteśmy jeszcze na etapie ewaluacji i podsumowania minionej edycji, ale nie ukrywam, że plany programowe już się powoli zarysowują. Co roku na jesieni i zimą obserwujemy trendy w branży audiowizualnej, rozmawiamy z wieloma osobami z branży próbując doprecyzować aktualne potrzeby i wyzwania, z którymi się ten rynek mierzy. Na tej podstawie określamy kluczowe tematy programu konferencji i paneli dyskusyjnych. Nie możemy się doczekać, żeby kolejny raz zaprosić twórców na nasze forum.


Anna Wróblewska
artykuł redakcyjny
Ostatnia aktualizacja:  24.10.2024
Zobacz również
BNP Paribas Warsaw SerialCon: pierwszy festiwal seriali
7 filmów w konkursie polskim na EnergaCAMERIMAGE 2024
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2025
Scroll