Ostatni dzień Przeglądu filmów z Januszem Gajosem

Za nami czwarty, finałowy dzień Przeglądu filmów z udziałem Janusza Gajosa. Wieczór, prowadzony przez Grażynę Torbicką, przyniósł spotkanie z bohaterem przeglądu, reżyserem Janem Jakubem Kolskim oraz aktorką Wiktorią Gąsiewską. Spotkanie zakończyła projekcja filmu "Jasminum", w którym Janusz Gajos zagrał pamiętną rolę brata Zdrówko. To wyjątkowe wydarzenie zostało zorganizowane przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich.

Ostatni wieczór przypomniał wypełnionej po brzegi publiczności w kinie Kultura o niezapomnianej kreacji brata Zdrówko w filmie "Jasminum". Jak opisał to Janusz Gajos, jego bohater był „cierpliwym obserwatorem świata”, który „chodzi, robi porządki i narzeka”. Aktor podkreślił, że dla niego ten film opowiada o wyjątkowej, nieoczekiwanej relacji między dojrzałym człowiekiem a dzieckiem. Zwrócił również uwagę na wyzwanie aktorskie, jakie stanowiła obecność małej dziewczynki na planie – bo jak przebić naturalnością dziecko?
Wiktoria Gąsiewska, która miała zaledwie pięć lat podczas kręcenia filmu, wspomina ten czas z nostalgią: „Byłam wtedy bardzo mała, ale pamiętam, że wszyscy się mną troskliwie opiekowali. Byliśmy kumplami, mimo różnicy wieku”.
Reżyser Jan Jakub Kolski wyznał, że scenariusz "Jasminum" pisał z myślą o Januszu Gajosie. Pozostając wierny swojemu przekonaniu, że przez film można „dogadać się ze światem”, nakręcił tę opowieść. Spotkanie po latach było doskonałą okazją do przywołania anegdot z planu.
"Jasminum" Jana Jakuba Kolskiego jest osadzony w małym klasztorze, gdzie życie trzech mnichów obdarzonych niezwykłymi zdolnościami zostaje zakłócone przez przybycie konserwatorki sztuki i jej córki. Janusz Gajos wcielił się w rolę brata Zdrówko, który z ciepłem i spokojem obserwuje subtelne zmiany w życiu zakonu. Jego postać doskonale wpisuje się w poetykę filmu, opowiadającego o miłości, przemijaniu i niezwykłej sile ludzkich więzi. Za tę rolę Janusz Gajos został uhonorowany Polską Nagrodą Filmową Orzeł.