Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
25 czerwca rodzina, przyjaciele i filmowcy tłumnie pożegnali Arkadiusza Tomiaka. Nagła śmierć wybitnego operatora była wstrząsem dla środowiska filmowego.
- Arek Tomiak wykształcił i wypuścił w świat całe pokolenie operatorów. Wspierał debiutujących reżyserów, miał wspaniałe, cięte poczucie humoru, ale też wrażliwość, która kryła się za jego wnikliwymi oczami i łagodnym uśmiechem - powiedział ks. Andrzej Luter podczas pożegnania Arkadiusza Tomiaka w Kościele Środowisk Twórczych.
Ostatnie pożegnanie Arkadiusza Tomiaka fot. Adam Burakowski/East News/SFP
Kapłan przypomniał też fragment wpisu Marcina Dorocińskiego w mediach społecznościowych:
„Świat filmowców, to w dużej mierze świat ludzi cienia. Ludzi, którzy ciężko pracują na sukces innych - ale sami bywają niewidoczni. To nam, frontmenom - aktorom, reżyserom przypada cały splendor. A za nami stoją ludzie, którzy często biorą na siebie największy ciężar. I nie zawsze są za to docenieni i nie zawsze doczekują momentu, kiedy mówi się o tym głośno. I taką osobą był Arek i dziś chciałbym go pożegnać. I podziękować zarazem. Bo mam Arkowi za co dziękować”.
Ostatnie pożegnanie Arkadiusza Tomiaka fot. Adam Burakowski/East News/SFP
- Kręcenie filmu z Arkiem było zawsze niezwykłą przygodą - powiedział Juliusz Machulski, który przypomniał zebranym ogromny dorobek operatora.
Po mszy ceremonia pożegnania przeniosła się do Domu Pogrzebowego na Powązkach Wojskowych, gdzie rodzina i bliscy w osobistym tonie żegnali zmarłego.
Ostatnie pożegnanie Arkadiusza Tomiaka fot. Adam Burakowski/East News/SFP
- Areczek był operatorem, który był zawsze blisko aktora. Był bardzo ludzki i szczery i dlatego tak lgnęliśmy wszyscy do niego. Czuliśmy się przy nim bezpiecznie, ufaliśmy mu - tak Borys Szyc wspominał operatora. Głos zabierali też m.in. Piotr Śliskowski, Maria Dębska, Franco de Pena. Odczytano również fragment listu Michała Sobocińskiego.
Ostatnie pożegnanie Arkadiusza Tomiaka fot. Adam Burakowski/East News/SFP
Po ceremonii urna z prochami artysty została przeniesiona do grobu rodzinnego na Powązkach Wojskowych.
Za swoją pracę otrzymał liczne nagrody. Na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni odbierał Złote Lwy w 2000 r. za "Daleko od okna" i w 2016 r. za "Statystów" i "Palimpsest".
Był siedmiokrotnie nominowany do Polskiej Nagrody Filmowej "Orzeł" za filmy: "Daleko od okna", "Cisza", "Symetria", "Palimpsest", "Fotograf", "Obława" i "Karbala". Dwa ostatnie tytuły przyniosły mu zwycięstwo w 2012 i 2015 roku. Był trzykrotnym laureatem Nagrody Stowarzyszenia Autorów Zdjęć Filmowych (PSC). Otrzymał też Złotą Żabę na festiwalu Camerimage za zdjęcia do "Dziewczyny z szafy".
Inne ważne tytuły w jego filmografii to m.in.: "Zero", "Daas", "Legiony", "Czarny Mercedes".
Miał w swoim dorobku zdjęcia do seriali "Oficer" (2004-2005), "Bez tajemnic" (2013), "1983" (2018), "Ludzie i bogowie" (2020) oraz serii filmów "Historia w ożywionych obrazach" (2016-17). Wielokrotnie współpracował z Teatrem Telewizji. Był członkiem Stowarzyszenia Filmowców Polskich.
LK
SFP
Ostatnia aktualizacja: 27.08.2024
Prezentujemy zwiastun teaserowy filmu "Ludzie". Premiera jesienią
Powstaje film „Antoni Patek – patriota i zegarmistrz”
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2025