Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
W Serocku odbyła się konferencja „Nowa rzeczywistość. Scenariusz i produkcja jako wyzwanie” zorganizowana przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Spotkania z pisarzami i wydawcami, sytuacja ekonomiczna polskiego filmu, przemiany widowni kinowej, nowy program dewelopmentowy SFP czy problemy realizacji dokumentu – to główne tematy poruszane podczas trzydniowego zjazdu.
Ewa Bolińska-Gostkowska, Marcin Kącki, Magdalena Budzińska, Iza Michalewicz
Wyjazdy filmowców do Serocka mają długą i piękną tradycję. Od roku, po pandemicznym zamknięciu, odbywają się one regularnie. W ciągu tego roku utrwalił się zwyczaj, wedle którego serockowe spotkania stają się przestrzenią merytorycznej, wewnętrznej rozmowy branży filmowej a jednocześnie służą samoregulacjom. Październikowa konferencja odbywała się w specyficznym momencie - kilka miesięcy po wyborach do Zarządu Głównego, sekcji i kół SFP i bezpośrednio po wyborach do zarządu KIPA, wiernego partnera serockowych spotkań. Daje się zauważyć, że to podczas tych wyjazdowych sesji dają się poznać nowi liderzy, nowe twarze – i to przekłada się na wyniki zebrań wyborczych. Konferencja ta jednocześnie była niejako podsumowaniem festiwalowego sezonu – królowały wątki i tematy z Forum SFP w Krakowie i Gdyni i z sekcji Industry FPFF. Co istotne, pomysły na panele pochodziły bezpośrednio od członków Kół: Reżyserów, Scenarzystów, Młodych czy z Sekcji Filmu Dokumentalnego.
ZOBACZ RELACJĘ WIDEO
Karolina Bielawska, Cezary Łazarewicz, Jerzy Kapuściński
Powrócił dawny pomysł spotkań z literatami – tym razem najmłodsi filmowcy z SFP poprosili o panel z wydawcami i reportażystami. Dawne spotkania z literatami w Serocku czy Gdyni są dla nich już historią. Słusznie zauważyli, że te dwie branże kultury wbrew pozorom niewiele o sobie wiedzą i brakuje im trwałych więzów. Trzeba wymyślić sposób, by więzy te stały się jednocześnie systemowe i naturalne.
Panel literacki
O tym, że młodzi mają rację, przekonaliśmy się na pierwszym piątkowym panelu „Literatura faktu a film”, w którym udział wzięło znakomite grono: wiceprezeska SFP Karolina Bielawska, Ewa Bolińska-Gostkowska (Foreign Rights Manager z Wydawnictwa Znak), Magdalena Budzińska (Zastępczyni redaktor naczelnej Wydawnictwa Czarne), Jerzy Kapuściński - Dyrektor Artystyczny Studia Munka SFP, Marcin Kącki (m.in. „Lepperiada”, „Maestro. Historia milczenia”, „Białystok. Biała siła, czarna pamięć”, „Plaża za szafą. Polska kryminalna”, „Fak maj lajf”, „Poznań. Miasto grzechu”, „Oświęcim. Czarna Zima” ), Cezary Łazarewicz („Zapraszamy do Trójki”, „Kafka z Mrożkiem”, „Reportaże pomorskie”, „Sześć pięter luksusu. Przerwana historia Domu Braci Jabłkowskich”, „Żeby nie było śladów”, „Tu mówi Polska. Reportaże z Pomorza”, „Nic osobistego. Sprawa Janusza Walusia”), Iza Michalewicz („Życie to za mało”, „Villa”, "Rozpoznani. Powstanie warszawskie", „Zbrodnie prawie doskonałe. Policyjne Archiwum X”, „Ballady morderców. Kryminalny Wrocław”) a także reprezentująca Koło Młodych Katarzyna Warzecha.
Była to niezwykle emocjonująca rozmowa. - Z pewnością dowiedzieliśmy się o sobie wiele i na pewno lepiej się rozumiemy – zauważali uczestnicy. Doświadczenia autorów, jak i wydawców mogą być bardzo różne – nie zawsze pomysł współpracy kończy się tak pozytywnie, jak w przypadku Cezarego Łazarewicza. Pisarze zauważają, że jako zawodowi reportażyści, wiele lat studiujący temat, mogliby być cennym wsparciem dla filmowców, nie tylko w charakterze współscenarzysty czy autora książki adaptowanej, ale nawet konsultanta. Kłopot jest głównie taki, że mało o sobie wiemy. Nieco lepiej, jak zwróciły uwagę przedstawicielki wydawnictw, jest na linii wydawca – producent, ale i tu bardzo często zdarzają się praktyki, które należy jak najszybciej wyeliminować.
Burzliwa dyskusja okazała się ostatecznie owocna – padły konkretne propozycje regularnych spotkań i twórczej wymiany. Kiedy się skonkretyzują, na pewno o nich napiszemy. Najważniejszy okazał się rezultat – czyli umówienie się na dalszą współpracę. Oby tym razem więzi te okazały się trwałe.
Julia Ruszkiewicz
W sobotę 15 października odbyły się jak zwykle trzy panele. Pierwszy, zorganizowany z inicjatywy Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych i przy wsparciu Polskiej Gildii Producentów zatytułowany został „Kino przyszłości: system naczyń połączonych”. Wzięli w nim udział: wiceprezeska SFP Kinga Dębska, reprezentujący Koło Reżyserów Bartosz Paduch oraz producenci i przedstawiciele KIPA i PGP: Małgorzata Domin, Maciej Dydo, Stanisław Zaborowski.
Bartosz Paduch, Kinga Dębska
W ciągu zaledwie dwóch godzin poruszono wiele ważnych tematów: warte poparcia przez środowisko filmowe plany intensywnej promocji polskiego kina opracowywane przez kina studyjne i multipleksy; problemy z kumulacją środków publicznych w przypadku koprodukcji międzynarodowych; negocjacje warunków pracy z ekipami; coraz bardziej karkołomne zamykanie budżetów i coraz częstsza rezygnacja z produkcji kina autorskiego; obecność kin i producentów w KPO. Jednakże wątkiem, który wybrzmiał najgłośniej, była widownia polskich filmów. To był specyficzny weekend, komentowano znakomite wyniki „Johnny’ego” i „Ani” . Wiceprezeska Kinga Dębska nawoływała do nowego spojrzenia na oczekiwania widowni, do wsłuchania się w ich potrzeby poszukiwania emocji i dobrze opowiedzianych historii. Czuło się, że troska o odbudowanie widowni rodzimego kina łączy gości serockowego spotkania. Padły ważne słowa o poszukiwaniu widza niedostrzeżonego - np. dziecka czy seniora a także o odpowiedzialności za to, co temu widzowi się oferuje.
W popołudniowym panelu pt. „Development i scenariusz jako wyzwanie” wziął udział prezes SFP Jacek Bromski, przedstawiciele trzech kół SFP: Elżbieta Benkowska, Michał Szcześniak i Magdalena Wleklik a także reprezentujący Gildię Scenarzystów Krzysztof Rak. Spotkanie to służyło wspólnej, drobiazgowej pracy nad regulaminem powstającego obecnie Programu Scenariuszowego Stowarzyszenia Filmowców Polskich mającym na celu wspieranie rozwoju polskiej twórczości w zakresie scenariuszy pełnometrażowych filmów fabularnych i animowanych. O postępach będziemy informować na bieżąco.
Po południu zaś głos przejęli dokumentaliści. Panel „Dokument jako wyzwanie. Kino szybkiego reagowania” nawiązywał do niezwykle ciekawej dyskusji na Forum Dokumentu i Animacji na Krakowskim Festiwalu Filmowym w czerwcu tego roku. Wzięli w nim udział: wiceprezeska SFP Karolina Bielawska, Jerzy Kapuściński, producenci: Maria Krauss i Małgorzata Prociak, Kamil Skałkowski oraz reprezentująca Grupę ZPR Ewa Latkowska. Tematem spotkania były problemy realizacyjne, z jakimi mierzą się producenci i twórcy, którzy chcą reagować na bieżąco na polityczne i społeczne wydarzenia w kraju. To stara, dobrze znana tradycja polskiego dokumentu (pamiętni „Robotnicy’80”), którą obecnie niesłychanie trudno kontynuować ze względu na brak środków. Dlatego pojawił się pomysł – do dalszego rozwoju – tzw. funduszu szybkiego reagowania, zasilanego ze środków np. ngo-só
w.
Kamil Skałkowski, Małgorzata Prociak, Maria Krauss, Karolina Bielawska, Ewa Latkowska, Jerzy Kapuściński
Trzydniowe spotkanie zakończyły praktyczne warsztaty psychologiczne Judyty Kruk „ABC Konfliktu”, przygotowane przy współudziale Zofii Goraj z Koła Młodych SFP. Temat ten znalazł się w Serocku nieprzypadkowo – młodzi twórcy podkreślają bowiem umiejętność radzenia sobie z mobbingiem i sytuacjami stresowymi w pracy filmowej.
Elżbieta Benkowska, Jacek Bromski, Magdalena Wleklik, Krzysztof Rak, Michał Szcześniak
Małgorzata Domin, Kinga Dębska
Autorem zdjęć jest Borys Skrzyński / SFP
Anna Wróblewska
artykuł redakcyjny
Ostatnia aktualizacja: 5.02.2023
„Chleb i sól” powalczy o Złotą Piramidę w Kairze
„We Have One Heart” z nagrodą na Islandii
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024